Jeżeli mogę to odpowiem .
Ogólnie ten wywód jest dość dobrze napisany. Do tego uwzględnia teoretyczne prędkości a nie praktyczne, które dla LTE1800 w pojedynczym sektorze wynoszą sumarycznie około 50-75Mb/s a nie 100 czy 150Mb/s. Czyli prędkość dzielona na wszystkich użytkowników. Ponieważ stacje mają zazwyczaj po trzy sektory, czyli tak jakby niezależne nadajniki to można tę liczbę pomnożyć przez 3 i uzyskać maksymalną prędkość pobierania przez wszystkich klientów w zasięgu danej stacji bazowej (150- 225Mb/s).
Jedyny "bajer" to ten fragment tekstu: "Gdyby jednak wszyscy na raz zaczęli korzystać z internetu (co faktycznie dzieje się w godzinach szczytu ruchu) …". Co jest prawdą, ale nigdy nie zdarza się aby wszyscy naraz ściągali z pełną prędkością łącza. Do tego nim większe prędkości to tak naprawdę overbooking może być jeszcze większy niż 1:10 (1:20). Oczywiście tak jest w tej sytuacji przy dostępnych usługach strumieniowania wideo, które nie przekraczają 10Mb/s. Wynika to z tego, iż przykładowo w danym trzech użytkowników ogląda 10 minutowy klip z Youtube HD. Przy rozdzielczości 1080p pasmo potrzebne na oglądanie to około 6-7Mb/s. Jeżeli podzielą oni na siebie 75Mb/s i pod warunkiem, iż serwery Youtube "wytrzymają" każdy będzie pobierał dany klip z prędkością 25Mb/s. Dzięki temu zbuforują go w przeciągu około 3,5 minuty. Wtedy przez następne 6,3 minuty kolejne osoby będą mogły pobierać z pełną prędkością łącza. Wczytywanie stron internetowych to w zasadzie możemy pominąć. W porównaniu ze strumieniowanie są do bardzo małe ilości danych. Oczywiście nie można pominąć użytkowników korzystających z P2P t.j. torrenty lub eMule i innych usług pobierania danych, ale tutaj nie ma jednoznacznej reguły . Wiele zależy jak duży procent klientów biznesowych obsługuje dana sieć .

Wniosek jest wysyłany NATYCHMIAST automatycznie. Jeżeli nie dostałaś od razu wniosku, to już go nie dostaniesz – być może zjadł go system antyspamowy. Dlatego najlepiej pobrac go od razu po wypełnieniu wniosku za pomocą wyświetlonego odnośnika.

Zgadza się. Przecież takie firmy muszą samemu ocenić jakość sprzętu i przydatność danych technologii dla własnych potrzeb. Nawet jak nie mają wykupionej koncesji na daną częstotliwość to jakoś muszą się doinformować ile mogą za nią ewentualnie zaoferować w przetargu .

Nie ma takiej potrzeby, sieć Plusa daje radę póki co, ale kto wie – jak kiedyś podpiszą umowę… na razie umowa jest tylko z Mobylandem w sprawie LTE.

Pozostali powoli także się budzą i rozglądają na możliwościami związanymi z licencjami na LTE. Ale to Solorz-Żak ma w tej chwili… wszystkie koncesje i możliwości dostarczenia klientowi końcowemu takiej usługi.

Ogólnie oferta Ery doskoczyła… do standardów światowych. Przeniesienie do prepaida w drodze niestety. Ale akurat w przypadku Plusa korzyść jest taka, że zamiast kilku niezwiązanych z telekomunikacją (poza mniejszościowym Vodafone) podmiotów jest jeden (Solorz-Żak), który ma konkretną wizję. To ma swoje zady i walety, ale ja patrzę na to optymistycznie na razie, ale skłaniam się ku temu, żeby jednak oddał Play część pasma na 1800MHz. Dla równowagi.

Ja bym się tak nie przejmował od razu do tym przejęciem Raczej bym się spodziewał zniżek, ale nie w najbliższej przyszłości.