O ile pytanie skromnego blogera przesłane do Urzędu Komunikacji Elektronicznej ma niewielką moc sprawczą i dowiedziałem się miesiąc temu, że Urząd na razie nie wykazuje wielkiego zainteresowania tematem, o tyle publikacja giełdowa NFI Midas zmieniła sytuację. Spółka Aero2 sama przyznała się, że nie wypełniła zobowiązań i wygląda na to, że UKE zbiera się do przeprowadzenia kontroli u operatora.
Co to może oznaczać? W pierwszym artykule napisałem, że Aero2 grozi albo zmiana decyzji rezerwacyjnej (jeżeli dogada się z operatorem co do sytuacji), albo jej całkowite odebranie, jeżeli szansy na to nie ma. Operator oczywiście cały czas powtarza, że z koncesji nie zrezygnował, ani nie została mu ona odebrana, a także opracowuje plany wykorzystania posiadanego pasma.
Nie wiemy ile potrwa kontrola, sytuację cały czas monitoruję.
Czytaj dalej…
Aero2 wreszcie oficjalnie przyznało się do tego, że nie spełniło wymagań koncesyjnych dotyczących rezerwacji pasma 2600 MHz. Pisałem o tym w zeszłym roku i potwierdzałem sytuację w UKE miesiąc temu. Sama informacja pojawiła się w nieco niejasnej dla przeciętnego człowieka informacji giełdowej opublikowanej przez właściciela Aero2, spółkę NFI Midas, która jest notowana na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych i musi o takich sprawach informować na bieżąco.
Zarząd spółki podkreślił przy tym, że firma w żaden sposób nie zrzeka się przyznanych częstotliwości, a sama koncesja nie została cofnięta. Po prostu wykonali to co musieli – w związku z tym, że sieci nie zbudowali, musieli wartość koncesji zapisać w stratach.
Co z tego wynika? Zobaczmy.
Aero2 uzyskując 50 MHz w paśmie 2600 MHz na potrzeby budowy sieci LTE typu TDD zobowiązało się do uruchomienia usługi bezpłatnego dostępu do Internetu w posiadanym już paśmie 900 MHz. Jednak zobowiązania zapisane w decyzji rezerwacyjnej zwykle zmuszają operatora także do skutecznego uruchomienia sieci i usług w określonym czasie. Jednocześnie od terminu uruchomienia sieci LTE 2016 w pewnym zakresie zależy data końcowa świadczenia usługi właśnie w tej technologii. W przypadku Aero2 termin ten oryginalnie był ustalony na 31 grudnia 2012 roku (w drodze negocjacji został odsunięty do 31 grudnia 2014) i wymaga od operatora uruchomienia zasięgu dla 25% ludności Polski.
Ponieważ termin ten minął już kilka dni temu, zapytałem Urząd Komunikacji Elektronicznej o aktualną sytuację w tej sprawie.
Czytaj dalej…
Sytuacja w temacie LTE w Polsce stała się właśnie znacznie bardziej skomplikowana. Mowa to koncesjach, które zostały przyznane firmom Mobyland i CenterNet w 2007 roku. Na ich połączonych częstotliwościach działa w tej chwili najstarsza i największa sieć LTE, której usługi są sprzedawane przez Plusa i Cyfrowy Polsat.
Od samego początku przetarg wzbudzał kontrowersje, przede wszystkim z powodu odrzucenia oferty operatora T-Mobile z powodu braku parafki na jednej z setek stron złożonych dokumentów. Sprawy sądowe, odwołania, działania Urzędu Komunikacji Elektronicznej i sądów administracyjnych wraz z kasacjami do Naczelnego Sądu Administracyjnego trwały łącznie 7 lat, jednak T-Mobile ostatecznie dopiął swego i wygląda na to, że prawdopodobnie przetarg na częstotliwości będzie musiał być powtórzony. Wyrok sądu jet prawomocny i nie ma możliwości odwołania.
Co z tego wynika?
Czytaj dalej…
Na Telepolis pojawiła się szokująca wiadomość sugerująca możliwość zwrotu pasma częstotliwości związanego z darmowym dostępem do Internetu. NFI Midas, właściciel Aero2, zastanawia się, co zrobić z posiadanym przez spółkę 50 MHz wycinkiem pasma 2600 MHz. Podobno powiedział, że nie wyklucza nawet zwrotu ich do UKE. Wiązałoby się do oczywiście z natychmiastowym zakończeniem świadczenia usługi bezpłatnej w paśmie 900 MHz, gdyż obowiązek świadczenia usługi bezpłatnej jest bezpośrednio związany właśnie z koncesją Aero2 na 2600 MHz.
Czy możliwe jest, żeby Aero2 zrezygnowało z LTE? Wydaje się, że jednak nie.
Czytaj dalej…
Przed samym długim weekendem Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji ogłosiło informację o kontrowersyjnej ugodzie zawartej ze spółką Sferia.W wyniku ugody spółka otrzymała zamiast posiadanych częstotliwości nowe w paśmie 800 MHz przeznaczonym już docelowo właśnie na budowę sieci LTE i zobowiązała się do niebrania udziału w innych przetargach dla pasm poniżej 900 MHz.
O co tak naprawdę chodzi i dlaczego decyzja jest kontrowersyjna – można przeczytać w dalszej części wiadomości.
Czytaj dalej…
14 czerwca 2013 zaczęła się rewolucja LTE w Polsce. Dlaczego akurat ta data? W tym właśnie dniu dwaj kolejni operatorzy: T-mobile i Play uzyskali ostatecznie koncesje na budowę sieci LTE w dość popularnym paśmie 1800 MHz. O ile do tej pory w zasadzie tylko jeden podmiot oferował dostęp do tej technologii, tak teraz wreszcie mamy szansę zobaczyć konkurencję także w tym segmencie usług transmisji danych.
Przyjrzyjmy się jednak, czy to faktycznie jest taka wielka rewolucja? Czy wszyscy trzej posiadacze koncesji na budowę sieci mają równe szanse? I jaki to ma związek z usługą bezpłatną w sieci Aero2?
Czytaj dalej…
Zgodnie z decyzją Urzędu Komunikacji Elektronicznej spółka Aero2 będzie świadczyła bezpłatny dostęp do Internetu dłużej o 2 lata: do 21 grudnia 2016 roku. Wydłużenie tego okresu o 24 miesiące wiąże się z odroczeniem na 2 lata budowy sieci LTE w paśmie 2,6 GHz. Po uzyskaniu 50% pokrycia ludnościowego przez tę sieć (nie później niż w 2016 roku) usługa bezpłatna będzie świadczona w niej przez następne 3 lata.
Jest to bardzo interesująca informacja dla wszystkich użytkowników usługi bezpłatnej i wyraźnie wskazuje na to, że Urząd Komunikacji Elektronicznej ciągle bardzo dobrze dba o interesu użytkowników sieci komórkowych w Polsce.
Szczegóły w dalszej części artykułu.
Czytaj dalej…
Większość z nas słysząc coś o bezpłatnym dostępie do Internetu prawie natychmiast zadaje z niedowierzaniem pytanie: Zaraz zaraz, ale jak to za darmo? Tak po prostu? Prawie każdy na hasło za darmo, czy całkiem bezpłatnie myśli sobie od razu, że nie ma nic za darmo i szuka podstępu, haczyka, czy niedoczytanego wyjaśnienia z gwiazdką i drobnym drukiem. Nawet po znalezieniu strony internetowej operatora Aero2 i zapoznaniu się z regulaminem nadal trudno uwierzyć, że taka usługa faktycznie działa i nie ma tutaj żadnego podstępu.
W związku z tym postanowiłem wyjaśnić, dlaczego spółka Aero2 świadczy usługi darmowego internetu i jak to może się jej opłacać, a także dlaczego nie ma żadnych dziwnych haczyków, które mogą nas narazić na nieprzewidziane koszty w przyszłości związane z korzystaniem z tej usługi. A przede wszystkim, dlaczego warto propagować wiedzę na temat tej usługi wśród znajomych i rodziny, a przede wszystkim osób mających z rónych powodów ograniczony dostęp do Internetu.
Wymaga to zapoznania się z odrobiną historii. Zapraszam do lektury. Czytaj dalej…
Jak wszyscy wiemy Aero2 jest zobowiązany do świadczenia usługi bezpłatnego dostępu do Internetu przez okres 3 lat – symbolizuje to nawet licznik znajdujący się po prawej stronie na pasku bocznym. Okazuje się jednak, że to wcale nie jest takie oczywiste. Postanowiłem wczytać się w treść rezerwacji częstotliwości wydanej przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. W połączeniu z regulaminem operatora oraz ostatnim żądaniem regulatora rynku okazuje się nam całkiem… skomplikowany obraz sytuacji, który postaram się wyjaśnić na ile to możliwe.
Zapraszam do lektury.
Uwaga: artykuł częściowo stracił na ważności. Od października 2012 wiadomo, że okres świadczenia usługi został przedłużony o 2 lata do 21 grudnia 2016 roku. Więcej informacji w artykule Darmowy internet dostępny będzie dłużej – do końca 2016.
Czytaj dalej…