Plus i Cyfrowy Polsat utracą pasma sieci LTE?
Sytuacja w temacie LTE w Polsce stała się właśnie znacznie bardziej skomplikowana. Mowa to koncesjach, które zostały przyznane firmom Mobyland i CenterNet w 2007 roku. Na ich połączonych częstotliwościach działa w tej chwili najstarsza i największa sieć LTE, której usługi są sprzedawane przez Plusa i Cyfrowy Polsat.
Od samego początku przetarg wzbudzał kontrowersje, przede wszystkim z powodu odrzucenia oferty operatora T-Mobile z powodu braku parafki na jednej z setek stron złożonych dokumentów. Sprawy sądowe, odwołania, działania Urzędu Komunikacji Elektronicznej i sądów administracyjnych wraz z kasacjami do Naczelnego Sądu Administracyjnego trwały łącznie 7 lat, jednak T-Mobile ostatecznie dopiął swego i wygląda na to, że prawdopodobnie przetarg na częstotliwości będzie musiał być powtórzony. Wyrok sądu jet prawomocny i nie ma możliwości odwołania.
Co z tego wynika?
Na krótką metę w zasadzie niewiele się zmienia. Mobyland i CenterNet nadal użytkują częstotliwości uzyskane w przetargu, gdyż decyzja o zarezerwowaniu częstotliwości dla tych dwóch firm nie została uchylona. Wiele zależy teraz od tego, jakie działania podejmie Urząd Komunikacji Elektronicznej w związku z zaistniałą sytuacją.
Wiemy natomiast, że jeżeli spółki p. Solorza-Żaka utracą częstotliwości, to będą ubiegać się o odszkodowanie i w pewnym stopniu powtórzyć się może sytuacja jak z inna spółką tej grupy, czyli Sferią, o czym pisałem wcześniej – tutaj sprawa ugody nadal nie jest do końca wyjaśniona.
Wiemy także, że uruchomienie po raz kolejny przetargu tych samych częstotliwości z pewnością spowoduje oprotestowanie tej decyzji przez Mobyland i CenterNet, przez co przetarg taki może rozciągnąć się nawet na wiele lat.
Ogólnie rzecz biorąc sytuacja jest teraz nieciekawa głównie dla budżetu państwa. A sam Urząd Komunikacji Elektronicznej znajduje się teraz między młotem a kowadłem. Zobaczymy, jakie będą dalsze losy pierwszej i najszybszej (jak na razie) sieci LTE w Polsce.
Informacja ważna dla użytkowników Aero2 i Bezpłatnego Dostępu do Internetu – powyższa sprawa nie ma żadnego związku z koncesją Aero2 na LTE, w której zawarto warunek związany z BDI. To zupełnie inna koncesja i usługa bezpłatna nie jest w żadnym stopniu zagrożona przez tę sprawę.
Źródło: rpkom
Z innej beczki żali na firmy tego samego imperium: Sferia właśnie praktycznie zablokowała możliwość kupowania kodów doładowujących usługę przedpłaconą. Perfidia jednak polega na tym, że można te kody kupić w jednym miejscu – czyli salonie Sferii. To sposób na to, żeby konta przeterminowały się same i nie trzeba było zwracać ich sald przy uczciwym zaprzestaniu świadczenia usługi.
W sklepie koło mojego domu kody kupować jeszcze można. Jedynie usługa zniknęła w sklepach Społem. Ale też jest taka możliwość, że Społem zmieniło bank oferujący możliwość płacenia kartami i oferujący podobne usługi.
Wszystko zależy od dostawcy – kody ciągle tu i ówdzie się pojawiają (Carrefour ma w mniejszych sklepach w Wwie, w Biedronce są, ale tylko XXL itd).
Podobno solidny biznes to taki, który:
1. potrafi maksymalizować przychody znajdując spory rynek nabywców gotowych płacić za oferowane usługi/wyroby.
2. umie minimalizować koszty odcinając różne pijawki, które jak ćmy do świecy lgną do każdego źródła kasy
3. wyczuwa trendy inwestując w przyszłościowe technologie.
Czy znacie jakiś solidny biznes w Polsce?
Bo BDI wygląda jak odprysk owczego pędu do LTE (&3) – technologii postrzeganej jako postępowej/przyszłościowej, która jednak ma słabości stawiające pod znakiem zapytania &1.
Sama technologia LTE nie ma słabości istotnych – wyjątkiem jest wersja TDD, na którą rzuciło się Aero2.
A słaby zasięg/wrażliwość na zakłócenia? To wymusza dużą gęstość stacji i obniża prędkość transmisji – podstawę akcji marketingowej.
No tak, ale… LTE 1800 i 2600 zostały właśnie stworzone do zapewnienia pojemności sieci, a nie zasięgu. Od zasięgu jest UMTS 900 i potem LTE 800 MHz.
Brak komunikacji głosowej. To jest zasadnicza wada, bo wymusza budowę sieci na dwóch częstotliwościach.
Tylko dla posiadaczy telefonów, którzy… i tak nie przesyłają istotnej ilości danych. Natomiast zrzucanie do 3G to norma, ale nie jest wymóg. To tylko jedno z rozwiązań. Czekamy na VoLTE.
Wyrok dotyczy postępowania przetargowego, a nie decyzji rezerwacyjnej. Ponadto, pomimo tej parafki T-Mobile i tak odpadł, co nie miało wpływu na efekt końcowy przetargu. Sąd weźmie to pod uwagę i nic się nie zmieni.
Sąd wziął to pod uwagę i… nakazał powtórzenie przetargu w całości.
5 kapci dziennie *30 dni =150 na miesiąc nie licząc przewijania i nie trafionych Krów
jak to nie ma wpływu na a2 !
ma , firma pada bo jej się nie opłaca ,zwija manatki i ucieka do bangladeszu nabijać innych w butelkę ,a aero2 przestaje działać
No to widzę, że nie zrozumiałeś co i jak z tym jest. LTE to tylko wycinek działalności. Jeżeli odbierze im się koncesję, to… dostaną za to sowite odszkodowanie. I tak się będzie opłacało i tak.
Widzę tu furtkę dla UKE, która powinna zadowolić wszystkich:
T-mobile dostaje eksta pasmo LTE w zamian za uruchomienie T-aero – usługi BDI bez kapci i limitów o prędkości 1MB/s. Zrzekam się wynagrodzenia za pomysł pod warunkiem przyznania honorowego SIM-a do tej usługi
"A sam Urząd Komunikacji Elektronicznej znajduje się teraz między młotem a kowadłem" a jak czuja się użytkownicy BDI !?
Kurcze, zapomniałem dopisać najważniejszej informacji. Zaraz ją dopiszę.
To straszne – UKA za kare w najblizszym przetargu dostanie limuzyny o długości od 5m zamiast 5,50.
Aż tak bym się nie cieszył. Są różne możliwe wersje wydarzeń w tej chwili, ale jeżeli odebrać Mobylandowi i CenterNetowi koncesję na LTE, to… bardzo się to nam, jako podatnikom, by nie opłacało.
Jednak nie było by dobrze ludziom, którzy jedyny sensownie działający internet mogą mieć od nich i znikąd więcej. Na zachodzie w miastach i nie tylko internet, sieci kablowe oferują również w domkach jednorodzinnych. U nas nie są tym zainteresowane, tak jak UPC w Warszawie ma to gdzieś. A ostatnio Orange też ma to gdzieś. Więc się zostaje LTE.
Podłączanie jednorodzinnych domków to wielkie koszty i zwrot z inwestycji po wielu latach, dlatego UPC i inni się do tego nie palą, ale np. duża część Żoliborza jest tak podłączona już. Można czasem dogadać się w kilka domów, żeby wszyscy się podłączyli na raz i wtedy UPC jest bardziej chętne do takich inwestycji, jeżeli mają blisko węzeł.