UKE nie wie, czy Aero2 wypełniło zobowiązania koncesyjne LTE 2600
Aero2 uzyskując 50 MHz w paśmie 2600 MHz na potrzeby budowy sieci LTE typu TDD zobowiązało się do uruchomienia usługi bezpłatnego dostępu do Internetu w posiadanym już paśmie 900 MHz. Jednak zobowiązania zapisane w decyzji rezerwacyjnej zwykle zmuszają operatora także do skutecznego uruchomienia sieci i usług w określonym czasie. Jednocześnie od terminu uruchomienia sieci LTE 2016 w pewnym zakresie zależy data końcowa świadczenia usługi właśnie w tej technologii. W przypadku Aero2 termin ten oryginalnie był ustalony na 31 grudnia 2012 roku (w drodze negocjacji został odsunięty do 31 grudnia 2014) i wymaga od operatora uruchomienia zasięgu dla 25% ludności Polski.
Ponieważ termin ten minął już kilka dni temu, zapytałem Urząd Komunikacji Elektronicznej o aktualną sytuację w tej sprawie.
W tej chwili Aero2 ma pozwolenia na stacje bazowe LTE 2600 TDD w 120 lokalizacjach, z czego większość w województwie podkarpackim i 5 w okolicach Warszawy. Zakładając (co jest nieprawdopodobne), że objęli zasięgiem 100% województwa podkarpackiego i całą Warszawę, w najlepszym razie mają 4-5 mln mieszkańców w zasięgu. W Polsce w 2013 roku było nas z grubsza 38,5 mln. Do 25% pokrycia ludnościowego nawet przy tych optymistycznych założeniach brakuje około 4-5 mln.
Potwierdziłem dodatkowo, że wykaz pozwoleń dla sieci LTE 2600 MHz na stronach UKE jest na pewno aktualny, tak więc nie chodzi o to, że pozwolenia Aero2 nie zostały opublikowane, czy też gdzieś utknęły – wygląda na to, że Aero2 po prostu wcale o nie nie wystąpiła.
Wydaje mi się, że wobec powyższego Aero2 nie spełniło wymogów koncesyjnych zgodnie z wymogami decyzji rezerwacyjnej 31 grudnia 2014.
Urząd Komunikacji Elektronicznej jednak jeszcze nie przystąpił do analiz i badań mających na celu sprawdzenie, czy Aero2 wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Czynności te jednak maja być wykonane „w stosownym czasie”.
Co grozi Aero2?
Zgodnie z Prawem Telekomunikacyjnym, decyzja rezerwacyjna (zwana potocznie koncesją) może zostać zmieniona lub cofnięta przez UKE, jeżeli Aero2 nie będzie wywiązywać się ze zobowiązań ze swojej winy (np. nie zbuduje sieci, nie zapłaci za korzystanie z częstotliwości itd. i nie jest to spowodowane innymi czynnikami, np. problemami po stronie UKE).
Możliwości są więc teoretycznie trzy:
- UKE zbada sytuację i stwierdzając naruszenie warunków odbierze Aero2 koncesję.
Dla wielu użytkowników BDI sytuacja o tyle niekorzystna, że Aero2 tracąc koncesję nie będzie także zobligowana do świadczenia usługi bezpłatnego dostępu do Internetu. - UKE po stwierdzeniu naruszenia zażąda od Aero2 rozwiązania problemu i decyzja zostanie ponownie zmodyfikowana.
Jest to o tyle interesujące, że okres świadczenia usługi bezpłatnej ponownie może się wydłużyć tak, jak to było w 2011 roku, a jednocześnie klienci zyskają dostęp do nowej technologii, jaką jest LTE w paśmie 2600 TDD. - UKE nie podejmie kontroli i pozostanie status quo, które mamy teraz.
I tutaj poczekamy np. do końca 2016 roku, kiedy to Aero2 będzie musiało pokryć zasięgiem 50% ludności Polski i być może wtedy zostanie podjęta kontrola.
Najbardziej prawdopodobny jest scenariusz 2, głównie ze względu na uruchomienie usługi płatnej powiązanej bezpośrednio z BDI, ale tak na prawdę trudno przewidzieć, co będzie się dalej działo w tej sprawie – już raz Aero2 głośno myślało o rezygnacji z koncesji. Z pewnością będę o tym informował na bieżąco. Sytuacja jest o tyle ciekawa, że nie pamiętam tego typu przypadku, żeby operator nie realizował swoich zobowiązań zasięgowych jednocześnie w żaden sposób nie ustalając tego z UKE drogami oficjalnymi.
Rozumiem Jakubie że przetestowałeś na sobie te cudowne tabletki na spalanie tłuszczu i budowy mięśni i z czystym sumieniem tu na Blogu to polecasz dając przyzwolenie na tą reklamę….
O której reklamie mówisz? Jeżeli to jakaś kontekstowa, to nie mam możliwości blokowania. Jak któryś z systemów go wyświetla niekontekstowo – to albo wywalę reklamę konkretną, albo cały system, tylko pomóż mi ją zlokalizować.
contentstream.pl to wysyła !
No to go już nie ma. Przy tych dochodach z reklam to przegięli pałkę – miał być kontekst.
Pomysłowość biznesowa Solorza ma silne korzenie w Sensacjach XX wieku (wywiad?). Ja bym się spodziewał wygrania unijnego przetargu na zapewnienie bezpłatnego dostępu do internetu misiom w Bieszczadzkim Parku Narodowym. A jak się już uzależnią to wtedy kapeć!
Travelgajka z Solarem uzgadniają interpretacje. "Jest dostęp LTE, którego nie ma" jest sporo twardszy (czyt: droższy) niż "Internet z kapciem jest taki sam jak normalny".
Dostali koncesje za półdarmo. A teraz widać jak im na niej zależy. Na pewno konkurencja wykorzysta okazję gdy UKE odbierze koncesję. I dobrze! Może będzie wtedy BDI bez captcha i usługi płatnej od innego operatora. Zyskają wszyscy oprócz Aero2 które jest taki chciwe że żydzi nawet trochę internetu emerytom i studentom. Albo płaćcie normalnie za koncesję albo dajcie chociaż BDI dobrej jakości bez captcha i niezamówionych reklam.
Ale jaką mamy gwarancję, że jakiś inny operator się za to weźmie? Czy to w ogóle tak działa – jak jeden operator zrezygnuje, to inny dostaje koncesję na takich samych zasadach?
Nie było przypadku odebrania koncesji na razie, ale co do zasady – pasmo wraca do puli i UKE dysponuje nim ponownie jak wolnym – i ogłasza przetarg albo aukcję. Raczej nie ma możliwości przekazania pasma kolejnemu chętnemu z przetargu, zwłaszcza, że było to NetMaks, który zrobił słynne jaja z internetem darmowym na południu Polski.
Nie, rozumiem że nie dostanie następny w kolejności, tylko będzie przetarg.
Tylko czy konieczność uruchomienia bezpłatnego dostępu będzie dalej powiązana z pasmem?
To implikuje kolejne pytania, ale powstrzymam się, bo to i tak niepewna sprawa
moze po prostu stwierdzili ze LTE w pasmie 2600TDD im sie nie oplaca bo LTE na 1800MHz opedza caly ruch … a powiedzmy sobie szczerze ze na 2600 trzeba nastawiac wiecej masztow niz na 1800, juz nie wspominajac o 900MHz …
wiec cala impreza wydaje sie byc srednio oplacalna tym bardziej przy spadajacych hurtowych cenach za transmisje danych (bo jak detaliczne sa tansze to hurtowe tez) …
a wtedy to scenariusz 3 wejdzie w zycie – jesli jeszcze sie nie kontaktowali z UKE. A skoro UKE tak odpowiedzial to … hmmm …
Twoje myślenie jest prawidłowe, ale zauważ, że zainwestowali sporo – płacą za 2600 od tych kilku lat (co roku trzeba płacić), do tego konfiguracja systemu, wydanie kart, teraz te usługi płatne… rezygnacja ot tak spowoduje, że wartość spółki-właściciela NFI Midas spadnie na giełdzie.
w tym momencie to cokolwiek nie zrobia to i tak ich wartosc spadnie na gieldzie – bo nie dopelnili warunkow przetargu …
Nie dopełnią dopiero, jak im to UKE wytknie.
hmm … ludzie na gieldzie raczej nie beda czekac ze sprzedaza akcji az UKE im to wytknie
wystarczy krotka notatka u Ciebie na blogu z wiele mowiacym tytulem -> dobrze nie jest
Wiesz, akcje NFI Midas w szczycie miały ponad 50 PLN, teraz oscylują w okolicach 50-60, ale groszy.
przy takich kursach liczy sie i tak %% w gore lub %% w dol czyli zarobek bo za ta sama kase masz wiecej akcji ..
fakt ze jak ktos kupil za 50zl i dotyczas nie sprzedal to wtopa …
Był przetarg, było dwóch chętnych: Aero2 i NetMaks. Wygrało Aero2. Jak teraz Aero2 odda pasmo "walkowerem", to NetMaks nie dostanie go z automatu, tylko 50 MHz pasma LTE 2600 MHz wróci do puli nierozdysponowanych pasm. Teoretycznie UKE może zrobić z nim co chce – nie musi wcale ponownie wymuszać rozwiązania podobnego do BDI.
Jakubie, a pamiętasz może, czy poza Aero2 i NetMaks jakiś operator startował do przetargu?
W przetargu były tylko dwie firmy: Aero2 i Milmex (operator usługi NetMaks).
To w razie jak Aero2 straci koncesję, to czarno widzę, że ktoś by wystartował do nowego przetargu.
Na tych samych warunkach – pewnie tak. Biorąc pod uwagę szefową UKE, wątpię w ponowne BDI.
Akurat w sieć to oni wiele nie zainwestotowali…100 parę lokalizacji w PKR to dołożenie radyjek i jeśli potrzeba anten do ISTNIEJĄCYCH już wcześniej sajtów – i to i tak w większości za uniją (a więc w jakiejść części też polskiego podatnika) forsę. Sieć jest niemal na pewno absolutnie pusta, nie sądzę by ktoś z niej korzystał, szczególnie w takich lokalizacjach jak Laszk koło Radymna, Półanki czy wiele sajtów w "dzikich" Bieszczadach , tak więc na ew. likwidacji TD2600 ich widmowi klienci też nie stracą, a tzw. grupa Zębatego zyska dodatkowe punkty w przetargu na użyteczne w przecieństwie do TDD pasmo FDD2600.
IMHO to tylko kwestia rachunku zysków (w tym i potencjalnych zysków), oraz strat (koncesja na TDD +świadczenie UBDI).
A myślisz, że utrzymanie BTSów na potrzeby BDI 900Mhz nie pochłania pieniędzy? Pochłania ogromne. Póki plus nie został na nie wpuszczony, to stały tylko dla BDI praktycznie i generowały koszty utrzymania, konserwacji, przesyłu itd.
Aero2 UMTS 900 MHz normalnie jest eksploatowane przez abonentów Plusa i kontrahentów roamingowych.
Dziwne jest postępowanie filantropa. Skoro jednym z wymogów jest pokrycie jakiegoś procenta populacji to należy występować o pozwolenia w największych skupiskach ludności a nie na podkarpaciu. Jest to kolejny dowód na to że koncesja powinna zostać natychmiastowo odebrana.
Zabranie koncesji nie jest na rękę nikomu. UKE chce aby BDI istniało. Aero2 sporo zainwestowało w sieć, a użytkownicy mają dzięki BDI dostęp do internetu (często jedyny). Na zabraniu koncesji stracą wszyscy, więc mało prawdopodobne, że tak się stanie. Jedynie w ostateczności, lub gdy Aero2 zrezygnuje z projektu.
Nie zrezygnują, widać że próbują rozwijać aero2 i zarabiać na nim. Wprowadzili płatnego "dekapcia", platany internet na podkarpaciu i swoją sieć komórkowa "w rodzinie".
Mała strata, bo niedługo lejki LTE będą minimum 1Mb w prepaidzie z RWK. Więc jak Aero2 zobowiąże się, że po LTE wpuszczą ludzi z prędkością minimum 2Mb bez kapcia i przedłużą bezpłatny internet o kolejne 2 lata to spoko.
Lejki są 16 i 32 kbit/s – niezależnie od technologii. Tylko Play ma te magiczne 2 Mbit/s. Nie spodziewam się na razie zmian polityki innych operatorów.
Jeżeli ktoś wprowadzi większe lejki do prepaida to tylko Play. W Plushu jest podobno lejek 1Mbps po LTE po wykorzystaniu 20zł. Nju podobno daje w okolicach 100kbps. Play INK jest taka pierwszą jaskółką i na jej podstawie wprowadzą większe lejki po LTE.
Nie wiem skąd ta informacja. Regulamin pakietów internetowych Plush mówi jasno: Po przekroczeniu jednostek dostępnych w ramach Pakietu internetowego w danym Okresie Ważności Promocji, prędkość transmisji danych zostanie ograniczona i nie będzie wyższa niż 32 kb/s. Abonent nie zostanie obciążony dodatkową opłatą za transmisję danych. Abonent zostanie poinformowany o zmianie parametrów transmisji danych za pomocą wiadomości SMS.
Play też ma lejek 32 albo 16. Nawet w LTE. Już kilka razy miałem i nigdy nie było to nawet 512, o dwóch mega nie wspominając.
Spadek poniżej 2 Mbit/s w lejku jest możliwey, gdy:
1. Nie mamy aktywnego żadnego pakietu transmisji danych
2. Stacja bazowa jest kompletnie zapchana (coraz bardziej możliwe)
3. Jest problem z naszym kontem.
4. Nasza taryfa nie przewiduje lejka innego, niż podstawowy nawet w LTE.
Uruchomili tam, bo dostali dotacje. A dalej – nie było sensu biznesowego. Pytanie co teraz…
Dotację dostali na podstawie jakiegoś biznesplanu – jeśli jest bez sensu to oddać dotację, a ci co ją przyznali na zasiłek.
Dotację na budowę dostali pod warunkiem uruchomienia sieci (tych ponad 100 stacji bazowych) i uruchomienia usług komercyjnych. Biznesplan był drugorzędny. Spełnili wymogi: stacje stoją, usługi (te bezsensowne) są. kilkadziesiąt mln PLN zostało rozliczonych.
Tylko że to trzeba utrzymywać. Podkarpacie to ludnościowo i finansowo nie Warszawa więc nawet jak dożo ludzi skorzysta to nie będzie tak popularne. W końcu koszty zjedzą dotacje i co wtedy? Księgowość wykaże stratę w zeznaniu podatkowym?
Oni dostali kasę na BUDOWĘ, a nie utrzymanie sieci. A poza tym w takim konglomeracie spółek kolegi Solorza-Żaka wykazanie straty to jakiś problem?
Play jest wpuszczany, oraz MVNO.
DC wymaga dwóch stacji bazowych (jub jednej podwójnej) pracujących na dwóch częstotliwościach na raz – więc nie ma pewności, że kierując antenę na stację HSPA+DC będziesz korzystał z tej technologii.
Jak Play wprowadzał LTE to był płacz na forum, że to LTE nie będzie działać na E3131. Ludzie mówili, że operator specjalnie zablokował E3131 aby ludzie kupili nowe modemy do LTE ;p
Swojej dyskusji nie potrafisz stworzyć? Tylko ni z gruszki ni pietruszki wyskakujesz z tekstem który do posta Pijawki pasuje jak pięść do oka.
Podpowiem Ci zjedź na dół strony i tam to pisz i zatwierdź klikając Wyślij komentarz a odpowiedz klikasz tylko wtedy jak ODPOWIADASZ OSOBIE WYŻEJ.
tak jest trzeba nowe modemy kupić pod aero2 na 2600 LTE hehe które obecnie są bardzo drogie masakra jakaś
Nie mówimy – wiadomo to od zawsze.
Ale przecież na E3131 nie działa żadne LTE. To przecież modem HSPA.
Gdzie tak mówili?
Ja napiszę tak… ludzie jedzcie gówno miliony much nie mogą się mylić… i tak podobnie jest z tym modemem od aero2 spore grono osób nie ma pojęcia o modemach od aero2 oraz LTE
I dlatego potrzebne są takie blogi jak ten, które to wyjaśniają.
Nie koniecznie – niedługo ciekawy test na blogu.
Niech zgadnę – test TD-LTE 2600 na Huawei E3276s-920, dostępnym za 80-90 zł na Ebay
Reklamę w komentarzach jak widzisz wyłapał inny system i przyblokował Ważne, że tego syfu już nie ma.
Dwie odmiany 2600 to band 7 "zachodni" FDD (z dupleksem częstotliwościowym – na ten tort trwa obecnie aukcja) i "wschodni" (chińskiego pochodzenia) TDD w paśmie 38 – z dupleksem czasowym – taki system jaki ma Aero2.
S-920 to modem typowo właśnie pod Aero2 – ma UMTS900 (obok 2100 HSPA+DC) i LTE-TDD B38.
Ja płaciłem za niego niecałe 80 – no ale cóż, dolar w górę
Przecież napisałem, co obsługuje…jeszcze dochodzi B40 (2300-2400 MHz), ale to nas nie interesuje.
Innych pasm LTE NIE WSPIERA, w szczególności żadnego zakresu FDD.
Pasmo 38 faktycznie jest używane także w Chinach, ale są sieci w Afryce, Amerykach i Europie (Rosja, Hiszpania, Szwecja) oraz Arabii Saudyjskiej.
Jest używane w Chinach, a z Chin wywodzi się pomysł na sieć ruchomą z dupleksem czasowym, nie tylko LTE, ale i UMTS, który mimo że przyjęty został jako część standardu przez ETSI to poza Azją nie jest chyba w ogóle wykorzystywany.
Bo jednak FDD w sieciach mobilnych rządzi, TDD stosuje się tam, gdzie ma być tanio (w sensie sprzętowym – tanie radia i anteny), i nie ma możliwości uzyskania odpowiednio szerokiego pasma skojarzonego.
W Europie to tylko ekstra dodatek jest…
Yyyyyyy
Bzdurę Pan napisał. Jedynie co potrzeba do dc to trzecia nośna
No właśnie to napisałem bez wchodzenia w szczegóły: jeżeli stacja bazowa w zasięgu naszej anteny nadaje na tej jednej nośnej na wszystkich sektorach (tak jak to robi np. Aero2) to HSPA+DC nie zadziała.
Do DC potrzebne są DWIE nośne i wgrana licencja na tą technikę.
Najszybciej eksperymentalnie, a czasem można sprawdzić, czy stacja bazowa jest we BTSearch i zostały opisane nośne (kanały, na których pracuje stacja bazowa).