Od początku tygodnia pojawiają się sygnały o problemach w działaniu sieci niektórych operatorów na wschodzie Polski. Problem jest obejmuje wiele częstotliwości radiowych, ale dla nas najważniejsze jest oczywiście 900 MHz i technologia UMTS wykorzystywane przez Aero2. Zakłócenia są na tyle silne, że uniemożliwiają pracę niektórych stacji bazowych na terenie województw lubelskiego, podkarpackiego, podlaskiego, świętokrzyskiego, a także sięga wschodniej części Mazowsza.

Niestety w niektórych przypadkach jedynym wyjściem jest czasowe wyłączenie pracy urządzeń, co niestety w przypadku Aero2 pozbawia użytkowników dostępu do usługi bezpłatnej. W tej chwili musimy przeczekać, aż zakłócenia zmniejszą się, co może w skrajnych przypadkach potrwać nawet kilka dni.

Poniżej wyjaśnienie techniczne problemu.

Odpowiedzialność za problem ponoszą niesprzyjające warunki atmosferyczne, które sprzyjają odbiciom promieniowania radiowego od troposfery. W przypadku sieci UMTS 900 MHz źródłem zakłóceń są ukraińskie stacje bazowe sieci pracującej w tym samym paśmie, ale w technologii CDMA.

Zjawisko meteo nazywane slangowo przez krótkofalowców „tropo” umożliwia odebranie sygnałów nadawanych w znacznie większej, niż normalnie odległości, jednak w tym przypadku odbijają się od troposfery także sygnały ze stacji bazowych Ukrainy i zamiast planowego zasięgu kilku kilometrów docierają na wschodnie obszary Polski znajdujące się nawet kilkaset kilometrów dalej.

Efektem końcowym jest nakładanie się downlinku (sygnałów nadawanych ze stacji bazowych do użytkowników) sieci z Ukrainy na uplink (sygnały z urządzeń mobilnych do stacji bazowych) użytkowników Aero2 i Play, co skutecznie uniemożliwia normalną pracę sieci w Polsce.

Problemy ze współpracą z tym operatorem trwają już kilka lat, w 2011 roku konieczne było nawet okresowe wyłączenie stacji bazowych pracujących w paśmie 900 MHz przez operatora Play (wtedy także uruchomiono szybko roaming z Orange w tym rejonie).

Niestety nie ma na to prostego rozwiązania, a ograniczona komunikacja UKE z regulatorem rynku komunikacji elektronicznej na Ukrainie nie ułatwia współpracy w takich wypadkach i dlatego jedyne co pozostaje naszym operatorom to czasowo wyłączyć stacje bazowe i przeczekać złą pogodę.

Aktualizacja 2014.02.06 g. 13:33: Aero2 potwierdziło problem na swoim fanpage na FB. Pojawiają się także informacje od użytkowników o tym, że problem zanika. Chętni mogą obserwować zjawisko tropo na prognozie na tej stronie: http://www.dxinfocentre.com/tropo_eur.html

1. Chaos po udostępnieniu UMTS 2100 MHz dla Aero2
2. Pierwszy polski unboxing Nokii N900 w wersji retail