Aero2 i CAPTCHA – znowu nieczytelne kody
Dzisiaj od rana użytkownicy BDI Aero2 ponownie zostali przywitani nieczytelnymi kodami CAPTCHA – są to dwa słowa, z których obowiązkowo trzeba przepisać oba, jednak są one bardziej nieczytelne niż zwykle i nałożone na czarną plamę, na której tekst jest wyświetlony w inwersji. Przez to kody są jeszcze bardziej nieczytelne, niż zwykle.
Sytuacja taka miała miejsce kilka dni temu. Wtedy Aero2 tłumaczyło się tzw. atakiem zidentyfikowanych sprawców. Ciekawe, czy także tym razem jest to atak grupy użytkowników Aero2, którzy chcą szkodzić innym korzystającym, czy też po prostu firma Google ma problem z rosnącym obciążeniem ze strony Aero2? A może jest inne wyjaśnienie?
Zobaczymy co powie na ten temat Aero2. Poniżej przykłady nieczytelnych kodów.
PS: Podpowiedź: Podobno na czytelność kodów wpływa to, że jesteśmy zalogowani do posiadanego konta w serwisach Google i/lub korzystamy z przeglądarki Chrome. Czy zauważyliście jakąś korelację w tym zakresie? (Oczywiście zalogować musimy się, gdy mamy normalny dostęp do serwerów Google).
W jaki sposób wytłumaczyć bezczynność UKE w w sprawie kodów? Myslałem jak to wytłumaczyć ale przychodzi mi do głowy tylko jedne logiczne wytłumaczenie: że taka reacja, a wlaściwie jej brak może nastąpić jedynie na skutek głębokiej działalności korupcyjnej. Tyle logika. Może ktoś ma jakąś inna hipotezę na ten temat?
mam tak samo, radze wszystkie nieczytelne kody fotografowac i wysyłac po urzedu komunikacji mail: cik@uke.gov.pl z prosba o odczytanie i przesłąnie włąsciwego kodu. zasypmy ich tymi kodami!
I to jest świetny pomysł! UKE łaski nie robi i na każdy e-mail odpowiedzieć musi bo to organ państwowy. Jak ich powkurzamy lawiną takich e-maili to może przestaną zajmować się piciem kawy i pieprzeniem że wszystko jest w porządku a zajmą się bandą Solorza!
Wprowadzałem kod 30 razy i nie udało mi się uruchomić Aero. Czy wyrazy muszą być przedzielone spasją?
podobno tak
Przepisujesz tylko trudniejszy wyraz. Poćwiczyć możesz tutaj: http://freebitco.in/?r=14435
Nawet na pewno – i ja i Aero2 piszą o tym zawsze, ale oczywiście nie tam gdzie potrzeba
Ja dzisiaj za 15-20 zostałem wpuszczony z poprawna odpowiedzią. Za każdym razem waliłem nowy bo za h… nie dało się tego wj… do tych ichniego dziadowskiego formularza. Na dodatek miałem to wyświetlone na telefonie więc problem odczytu dodatkowo spotęgowany. Ale w końcu wpuściło. Dziady jedne!
Już zaciskałem zęby i jakoś sobie radziłem z tymi kodami, ale te dzisiaj to jakaś paranoja. Rano za 4 czy 5 razem mi się udało, mimo wpatrywania się w każdy kod pół minuty! Trafiałem na jeszcze gorsze niż te przykładowe wyżej. Jestem młody, a jak osoba starsza ma sobie z tym "genialnym pomysłem" radzić?!
"są to dwa słowa, z których obowiązkowo trzeba przepisać oba"
Przestańcie wprowadzać w błąd! WYSTARCZY PRZEPISAĆ JEDNO (trudniejsze) SŁOWO!
A które jest bardziej nieczytelne z tych 3 przykładów wyżej?
Jak już wyświetli mi się jakiś kod, to na pewno poinformuję, który trzeba przepisać.
Jaro, te kody są wyświetlane w trybie serwisowym. Tutaj nie robimy za OCR, oba słowa generuje Google i oba trzeba odczytać.
Jak to? To nie są takie kody http://images.techtimes.com/data/images/full/522/… ?
Jak to się dzieje, że osoby komentujące pod artykułem wcale go nie przeglądają?
Bo on umie tylko pisać a czytać umie jego kolega…
Nie bądź złośliwy. Policjant to czasem też człowiek.
Ech, przecież pokazałem przykładowe powyżej…
Płakać się chce, dzisiaj próbowałem połączyć się z internetem w smartfonie, kilka razy pod rząd nieczytelne kody, musiałem zrezygnować. w Opera Mobile w której wcześniej kody się wyświetlały, teraz nie pojawiają się wcale. W mobilny Firefox pojawiają się ale nieczytelne, dodatkowo w nim jest problem z wprowadzaniem znaków. Jak tylko znajdę chwilę czasu i zbiorę numery telefonów do aero2 i uke to będę tam dzwonił bo to już jest zwykłe chamstwo. Albo niech to aero działa bez problemów albo niech po prostu zniknie a nie robi z ludzi idiotów.
Gdyby ktoś był ciekaw to tak to wygląda: http://www.dailymotion.com/video/x1rhzjr_fsdgdfgd…
Żadnych kapcz. e3272 z cp/plus, lokalizacja Wrocław. Aż się zdziwiłem bo dwa wcześniej działałem na e3131 i kapcze były.
Wszyscy tak mamy – po wpisaniu kodu, a przed wpisaniem kolejnego
ale zabłysnąłeś
Czy to tak ciężko pojąc, czy szukanie na siłę wyjątkowości? Kapeć nigdy nie miał być co nowe połączenie. Jak na razie jest nie co godzinę, ale co jakiś losowo wybrany czas. Ilość połączeń, rozłączeń w tym czasie nie ma znaczenia.
MAM JUŻ DOSYĆ TYCH CHOLERNYCH KODÓW CAPTCHA. AERO TO G****
Aero2 tak gra, jak mu UKE pozwala. Urzędy tak grają, jak mu ustawodawca pozwala. Rycha i Zbycha do koryta wpuszczają wyborcy.
Tez z Wroclawia. Dzisiaj pojawily mi sie nieczytelne kapcie.
e3272 brandowany na cp/plus, wczoraj go dostałem i nie mam żadnych kapcz zarówno po połączeniu jak i po rozłączeniu po godzinie. Akcja dzieje się we Wrocławiu. Czy odkryłem ukryty acziwment i posiadacze sprzętu kupionego od Solorza nie mają kapcz?
Niestety nie, sprawdzałem także tę wersję wydarzeń.
Więc to błąd jakiś sieci na moim obszarze? Jak ktoś jest z Wrocławia to niech sprawdzi jak to obecnie wygląda. Ja mogę i 100razy klikać połącz/rozłącz – kapeć nie wyskoczy.
Nie, to problem z twoją kartą – kapcie są włączane losowo, średnio co 4 godziny. Średnio, co oznacza, że są osoby, które mają co godzinę jak i takie, które mają co kilka dni.
Już wyżej pisałem, że ta sama karta działała z kapczą w e3131 który poszedł na allegro. No ale wszystko możliwe, zobaczymy co będzie po paru dniach.
A o jakim sprzęcie mówimy? Jaki modem? Jeżeli masz E173 to nakłada się inny problem znany z tego modelu.
modem E3131 – do tej pory działał bez zarzutu, skonfigurowany zgodnie z Twoimi wskazówkami
A jakie są dokładnie objawy tego zerwania? Modem znika z systemu, zaczyna migać inaczej, czy coś?
modem świeci ciągle na niebiesko, więc myślę, że to nie wina modemu, pojawia się problem z załadowaniem strony i komunikat brak dostępu do sieci po najechaniu kursorem na ikonkę połączenia na pasku w prawym dolnym rogu. Strona z captcha nie ładuje się.
Dopóki nie wpiszemy kodu, to dostępu do Internetu nie mamy, więc komunikat jest prawidłowy.
1. Co dzieje się po próbie wpisania adresu strony wp.pl?
2. Czy to samo dzieje się po użyciu przeglądarki internetowej o nazwie Google Chrome?
3. Czy było coś zmieniane w ustawieniach DNS przed 1 kwietnia? Musimy pracować na ustawieniach domyślnych i adresy DNS muszą być pobierane od operatora.
no właśnie, tylko jak uzyskać dostęp, kiedy strona z captcha nie chce się otworzyć. Sprawdzę ustawienia DNS, choć może są ustawione na sztywno (zgodnie z Twoimi wcześniejszymi zaleceniami). Najgorsze jest to, że połączenie jest zrywane przed upływem regulaminowych 60 minut od z trudem nawiązanego połączenia i wtedy pojawia się problem z dostępem do sieci.
Tamto zalecenie jest nieaktualne i o ile pamiętam nigdy nie zalecałem tego powszechnie na blogu – bo to zabawa dla zaawansowanych i nigdy nie była konieczna, pomagała tylko w przypadku jednej z awarii w Aero2.
Zakłócenia i przerwy to zjawisko normalne jak tylko istnieje aero2. U mnie też co kilkanaście minut przerywa i potem wyświetla się u dołu ekranu typowy komunikat o podłączeniu do sieci. Mam ten sam modem. On wznawia połączenie automatycznie. Jedyny mankament tego jest taki że jak np przerwie film na YT to trzeba albo ciut go przewinąć do przodu albo odświeżyć stronę. Ale nie trzeba od nowa wpisywać kapcia. Teraz jest tak że po poprawnym rozwiązaniu kapcia internet działa około czterech godzin mimo przerw. Gdybym teraz się wylogował i dopiero jutro włączył aero 2 to nie będzie żadnego kapcia i połączenie ruszy natychmiast. Chyba jakoś monitorują czas połączeń
DNS-y ustawione automatycznie.Czy powodem rozłączania może być obciążenie sieci?
Według mnie to nie jest rozłączenie, bo połączenie z siecią jest (jak rozumiem modem cały czas świeci i nie przestaje). Po prostu z jakiegoś powodu ruch jest blokowany – firewall lokalnie lub podobny problem, albo awaria stacji bazowej, albo faktycznie przeciążenie sieci (problem zniknąłby w zasięgu innej stacji bazowej – warto zrobić wycieczkę próbną).
Miałem podobnie i po wycieczce okazało się, że na inne stacji jest tak samo. Sytuacja trwała kilka godzin. Po pół dnia wszystko samo wróciło do normy.
Bez wpisania kodu niby nie mamy dostępu do Internetu, ale po kliknięciu sprawdź wyrzuca nas na http://www.google.com na chwilę.