Home > Komentarz > UKE i pozwolenia na samorządowe bezpłatne WiFi

UKE i pozwolenia na samorządowe bezpłatne WiFi

Logo UKEOd 2011 roku na stronach UKE regularnie pojawiają się decyzje pozwalające na uruchomienie bezpłatnego dostępu do Internetu przez technologię WiFi realizowanego przez samorządy. Obowiązek uzyskania zgody przez jednostki terytorialne pojawił się właśnie w tym czasie. Jak to wygląda w praktyce? Jakie parametry mają takie sieci? Jakie znaczenie to ma dla użytkowników Aero2?

Okazuje się, że sprawa ta jest bardzo ważna i wynika z niej jedna bardzo istotna rzecz: jeżeli Aero2 faktycznie utraci koncesję na pasmo 38 i przestanie świadczyć usługę bezpłatną, ewentualny kolejny chętny, któremu zaproponowana zostanie zniżka i obowiązek świadczenia usługi darmowego dostępu do Internetu będzie realizował zupełnie inną usługę, która będzie inaczej zaprojektowana. Mam przy tym duże wątpliwości, czy będzie lepiej.

Zobaczmy jednak, jak to wygląda w praktyce.

Administracja walczy z administracją

Weźmy na warsztat jedną z ostaniach spraw UKE na temat darmowego WiFi – miasto Bielsko-Biała postanowiło uruchomić 5 hotspotów w obrębie miasta. W tym celu miasto wysłało pismo do UKE 4 kwietnia 2014 roku. Po uzupełnieniu braków formalnych i stwierdzeniu szczególnej złożoności sprawy (pamiętajmy – w zasadzie to tylko 5 routerów!) 31 lipca UKE wezwało gminę do… złożenia szczegółowych wyjaśnień, do czego to ma w zasadzie służyć… Po raz kolejny wydłużono termin rozpatrzenia sprawy ze względu na wyjątkową złożoność…

Ostatecznie UKE podjęło się swoich analiz i sprawdziło, czy uruchomienie 5 punktów WiFi nie zakłóci jakoś konkurencyjności lokalnego rynku telekomunikacyjnego (jednym  z analizowanych podmiotów było UPC, które… w Bielsku-Białej działalności nie prowadzi, ale jest wpisana jako operator telekomunikacyjny dla całego kraju, więc musi być analizowany). Wyszło na to, że najwyżej 220 osób uzyska dostęp do tej sieci z domów, a osoby te prawdopodobnie i tak mają szybszy dostęp.

Ostatecznie po prawie roku decyzji ciągle nie ma, ale zakończyły się konsultacje – Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji jak zwykle zażądała pogorszenia parametrów dostępu, a najlepiej całkowitego zakazu, natomiast Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie wniósł zastrzeżeń.

Warunki dostępu darmowego

Efektem tych prac jest projekt (ciągle nie zatwierdzony, ale patrząc na inne przykłady – pewnie przejdzie) decyzji o uruchomieniu 5 punktów dostępowych o następujących parametrach:

  1. Szybkość maksymalna 512 kbit/s
  2. Jedna sesja może trwać maksymalnie 45 minut.
  3. Przerwa między sesjami minimum 15 minut.
  4. W ciągu miesiąca można przesłać (sumuje się ruch wysłany i odebrany) maksymalnie 750 MB przez użytkownika lub dane urządzenie końcowe (pewnie chodzi o kartę WiFi i jej MAC adres).

Te parametry nie są wyjątkowe dla Bielska-Białej – oglądając pojawiające się nieraz codziennie decyzje tego typu widzimy taki wzorzec pojawiający się od 2012 roku dla wszystkich decyzji. Powtarza się nie tylko 512 kbit/s, sesje 45/15 min oraz 750 MB na miesiąc, ale także wielomiesięczna dyskusja na linii samorząd-UKE.

Ogólnie od 2011 oficjalna polityka UKE mówi o takich ograniczeniach, aby nie zaburzać równowagi rynku telekomunikacyjnego. Podstawową prędkością jest do tego czasu 256 kbit/s, 512 ma być dostępne w zasadzie w wyjątkowych przypadkach. Większość gmin legalnie realizujących WiFi do takich wymogów się stosuje (różnice jak widzę są niewielkie między poszczególnymi decyzjami).

Jak to jest w Aero2

Porównajmy to z tym, co oferuje Aero2:

  1. 512 kbit/s (256 wysyłanie)
  2. Sesja co godzinę ciągłego połączenia przerywana kodem CAPTCHA
  3. Zasięg prawie w całej Polsce
  4. Brak ograniczenia ilości pobranych danych

Jaki może być BDI 2.0

Jeżeli Aero2 straci koncesję i przestanie świadczyć Bezpłatny Dostęp do Internetu, a następnie któryś z operatorów zdecyduje się na wzięcie na siebie takiego obowiązku wraz z pasmem 38 (z pewnością UKE podejmie ponowną próbę jego sprzedania), to nie możemy się spodziewać, że dostęp darmowy będzie działał lepiej, niż ten w hotspotach samorządowych. Głównie dlatego, że nowe standardy wprowadzone zostały po zmianie prezesa UKE i długo po tym, jak Aero2 uzyskało koncesję związaną z BDI.

Możemy się spodziewać, że w potencjalnym BDi 2.0 pojawi się miesięczny limit danych i co najmniej takie same czasowe ograniczenia w działaniu. Prędkość także będzie ograniczona do znanego nam 512 kbit/s.

Jednocześnie bardzo ciekawi mnie, czy są jakieś statystyki korzystania z darmowych hotspotów samorządowych – podejrzewam, że są one wykorzystywane bardzo rzadko i z jednym muszę się zgodzić – ich budowa ma bardzo ograniczony sens.

Zwróćmy uwagę na to, że z punktu widzenia użytkownika nawet doraźnie korzystającego z Internetu – prędkość 512 kbit/s to coraz bardziej poważne ograniczenie – nawet strona internetowa UKE ma ponad 1 MB, co przy takim łączu oznacza minimum 16 (w praktyce ponad 30 sekund) na załadowanie, a z czasem strony nie stają się coraz lżejsze.

***

Tak więc nie mamy się co cieszyć z tego, że Aero2 ewentualnie straci koncesję i obowiązek świadczenia usługi bezpłatnej. Nie tylko nie wiemy, czy ktokolwiek inny podejmie się tego zobowiązania, ale mamy dużo sygnałów świadczących o tym, że potencjalne BDI 2.0 będzie znacznie gorzej działało od tego, co mamy teraz.

Kategorie:Komentarz

Komentarze (77)

Wczytywanie... Logowanie...
  • Zalogowany jako
Idą zmiany...
Urząd Komunikacji Elektronicznej informuje, że od 12 grudnia 2018 r. wchodzą w życie zmiany dla samorządów świadczących usługę darmowego dostępu do internetu.

Jednostki Samorządu Terytorialnego nie muszą już otrzymywać zgody - decyzji Prezesa UKE - na świadczenie usługi bezpłatnego dostępu do internetu. Samorząd musi jedynie zgłosić Prezesowi UKE taką działalność. Nowe hotspoty powinny być zlokalizowane tylko w miejscach publicznych, a ich przepływność nie może być niższa niż 30 Mb/s.

W przypadku działających już hotspotów przewidziano 3-letni okres przejściowy, podczas którego będą obowiązywały warunki wskazane w wydanych już decyzjach Prezesa UKE.
Ludzie ja mam taką propozycję. Co Państwo na to aby w przypadku upadku Aero2 zaorać tego bloga? Sposób jest do przedyskutowania.
7 odpowiedzi · aktywny 525 tygodni temu
Co to za debilny wymóg, żeby ten internet nie był konkurencyjny do płatnych internetów...
4 odpowiedzi · aktywny 526 tygodni temu
Jeśli Aero ma zamiar przestać świadczyć tą usługę to powinni ostrzec potencjalnych klientów, bo po co zamawiać kartę jak to by się miało za chwile skończyć?

Co do internetu miejskiego, hotspotów, to niestety jest on robiony tylko przy okazji i gminy wcale nie mają ambicji aby dostarczać darmowy net. Info z Dąbrowy Górniczej: "Uruchomione właśnie hot spoty są tylko częścią ogromnego projektu w ramach którego na terenie całego miasta ułożona została sieć światłowodowa o długości 53 km, która połączyła wszystkie miejskie instytucje oraz 63 placówki oświatowe. - Sieć, która powstała stworzyła swojego rodzaju cyfrowy szkielet, który wszystkim podłączonym jednostkom udostępnia bezpieczny dostęp do szybkiego Internetu. Dzięki takiemu rozwiązaniu możemy np. centralnie zabezpieczyć Internet dostarczany szkołom w taki sposób, aby niedostępne były treści zawierające przemoc czy przeznaczone dla osób pełnoletnich. To również możliwość centralnej ochrony antywirusowej czy jednoczesny i bardzo szybki przesył danych. – mówi Michał Rabka, naczelnik Wydziału Informatyki i koordynator całego projektu.

Czytaj więcej: http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3428287,da...
1 odpowiedź · aktywny 526 tygodni temu
W polskim reżimie tylko uprawa ziemniaków jeszcze nie jest regulowana.
Za pół roku na Allegro pojawią się routery, które co pół godziny będą zmieniały numer MAC.
Za półtora roku UKE na wyjazdowej konferencji na Kanarach po długotrwałych debatach i lokalnych konsultacjach wprowadzi trzynasty tom zmian warunków korzystania z internetu w Polszy z obowiązkiem montażu automatu wrzutowego w każdym komputerze.
Od trzęsień ziemi i tsunami można wykupić ubzpieczenie, od decyzji okrągłostołowych wybrańców - nie.
2 odpowiedzi · aktywny 526 tygodni temu
Nie wiem czy zauważyliście ale jak autor bloga pisze w komentarzach to przy wiadomości w plusach i minutach ma odrazu +1. Ciekawie mnie czy jakoś z automatu to ustawił czy za każdym razem odświeża stronę i klika na plusa.
3 odpowiedzi · aktywny 526 tygodni temu
A u mnie mają w tym roku uruchomić w gminie kontener internetowy i nie za bardzo wiem o co w tym może chodzić. Czy ktoś pomoże?
20 odpowiedzi · aktywny 526 tygodni temu
UKE jak zwykle dziesięć lat za murzynami.
2 odpowiedzi · aktywny 526 tygodni temu
co to za straszący artykuł?! :-) juz teraz aero jest prawie do niczego. a w ogóle to czuję spisek operatorów....i może jakiegoś urzędnika biorącego łapówki. Chyba nie ja jeden ?
1 odpowiedź · aktywny 526 tygodni temu
Jakubie - może jakiś przegląd niedrogich alternatyw komercyjnych wobec słabych widoków dla BDI?
Coś co można by trzymać w małym dualsimie bez konieczności pilnowania limitów czy terminów, Nie do ściągania filmów, ale sprawdzenia skrzynki, mapy radarowej z deszczem czy rozkładu jazdy.
1 odpowiedź · aktywny 526 tygodni temu
Niezależnie od tego, jakie ograniczenia narzuciłoby UKE, trzeba zastanowić się też nad warunkami akceptowalnymi dla operatora. BDI było w zasadzie eksperymentem, nikt nie wiedział, jakie będzie realne zainteresowanie usługą. Dodatkowo, Aero2 chyba liczyło na możliwość maksymalnego ograniczenia tego zainteresowania (wysokość kaucji, problemy z uzyskaniem karty SIM itd.) – nie udało się.

Obecnie prawdopodobnie nie znajdzie się ani jeden poważny operator, który przyjmie na siebie zobowiązanie BDI bez ograniczeń. Limit łącznego czasu sesji i/lub limit danych na użytkownika są gwarantowane. Być może w grę wchodzić będzie też ograniczenie uprawnionych do korzystania z usługi (kryteria dochodu, wieku, miejsca zamieszkania). No chyba, że policzyć maksymalne wykorzystanie pasma BDI przez większość czasu i żądać stosownej, gigantycznej zniżki. Czyli de facto finansowania imprezy z budżetu państwa.

I jeszcze jedno – BDI w praktyce dla wielu osób jest istotną alternatywą dla usług komercyjnych. By to zmienić trzebaby wprowadzić jeszcze bardziej absurdalne ograniczenia, czyli w zasadzie zrobić z BDI wydmuszkę równie nieużyteczną, co właśnie te bezsensowne hotspoty miejskie.
11 odpowiedzi · aktywny 526 tygodni temu
Patrzac na strone UKE widze, ze w moim miescie 2 hostposty na rynku miejskim (samorzadowe) nie sa zgloszone :) i w sumie prawidlowo, bo irytuuje mnie to, ze przed uzyciem widze jakas durna plansze z przyciskiem do wlaczenia internetow. Przez to kiedy przechodze w okolicy rynku miejskiego z telefonem w kieszeni w praktyce internetu nie mam bo automatycznie laczy do wifi a to jest wlaczone ale bez internetow. Za to sa inne ograniczenia jak np. poblokowane porty, chyba wszystko poza 80 i 443
1 odpowiedź · aktywny 526 tygodni temu
Co prawda Aero2 udostępnia Internet też defakto na koszt budżetu państwa ale jest to ulga w opłacie to te różne gminne hotspoty są zwyczajnie opłacane z podatków. I o ile jeszcze kilkanaście lat temu można by tłumaczyć że to jedyny sposób na Internet nie rozliczany impulsami to teraz usprawiedliwienia żadnego nie ma. Po prostu kolejna dziedzina zawłaszczana przez urzędników, którzy chcą się czuć potrzebni (a może i przy okazji coś ugrać dla siebie).
3 odpowiedzi · aktywny 526 tygodni temu

Wyślij nowy komentarz

Comments by

>