Home > Wiadomości > Aero2 – podobno jest nas już ponad 300!

Aero2 – podobno jest nas już ponad 300!

Telepolis.pl donosi, że do 29 czerwca w sumie 300 osób wyraziło zainteresowanie Aero2 i wysłało wypełniony formularz rejestracyjny. Co prawda vortal określił to mianem dużego zainteresowania, ale najprawdopodobniej wynika to z faktu, że w ciągu 4 dni 300 osób przewinęło się przez biuro operatora na ul. Lwowskiej w Warszawie – dla pracujących tam (przemiłych skądinąd) pań z pewnością nie była to lekka praca.

Jeżeli przyczyniłem się do zwiększenia ilości pracy tych pań, to mam nadzieję, że przy okazji przyczyniłem się do większego porządku wśród składanych zleceń  przestrzegania procedury.

W między czasie poprawiona została nieco procedura rejestracji, gdzie dzięki uściśleniu opisu przelewu i konieczności dołączenia kopii dokonania przelewu łatwiej będzie operatorowi poskładać poszczególne elementy układanki od każdego chętnego.

W międzyczasie udało mi się sprawdzić działanie usługi poza Warszawą w takich miastach, jak Wyszków i Ostrołęka. Wiemy także, że usługa ta nie działa w sieci LTE 1800MHz realizowanej przez tego samego operatora dla Cyfrowego Polsatu – nie jest to zaskakująca informacja, gdyż Aero2 jest zobowiązane to realizacji usługi UBDI w sieci LTE pracującej na częstotliwości 2,6GHz.

Jednocześnie powoli rozwija się w sieci zainteresowanie tematem na portalach, vortalach w komentarzach, blogach oraz przede wszystkim forach takich, jak bez-kabli.

Zródło: telepolis, własne

Kategorie:Wiadomości
  1. zdzichu
    Lipiec 7th, 2011 at 14:24 | #1

    Może pracownicy BOK w Aero 2 dostali oficjalne polecenie z "góry" żeby tak się nie śpieszyli bo za dużo darmozjadów będzie korzystało z ich internetu i Polsat przez to zbiednieje :p

    • marcin
      Lipiec 7th, 2011 at 15:48 | #2

      I wcale bym się nie zdziwił jakby tak było. Ale równie dobrze pracownicy mogą prowadzić strajk włoski…
      Najbardziej przekonującą dla mnie jest teza, mówiąca ze wszystkie działania spółki AERO 2 (oficjalne www spółki, dostęp do informacji, podejście do klienta – w tym BOK jedynie w Warszawie) maja skutkować zniechęceniem potencjalnych klientów do korzystania z darmowych usług.
      Priorytetem dla Solorza są usługi płatne, a tu (AERO2) po prostu „jakoś” wywiązuje się z obowiązków koncesyjnych. I spróbuj tu cos ugrać. Solorz działa wg. hasła Henry'ego Forda – "możesz otrzymać samochód w każdym kolorze, pod warunkiem, że będzie to kolor czarny" – które tu akurat można sparafrazować: każdy może otrzymać BDI AERO 2, pod warunkiem że odczeka swoje i przyjedzie do Warszawy…

  2. marcin
    Lipiec 7th, 2011 at 13:25 | #3

    No to jak nic mamy korek w BOK AERO2:(
    Ja cały czas czekam – od 29.06, tego dnia wysłałem formularz i zrobiłem przelew – no i głucho cicho. Na szczęście mam blisko, bo jestem w Warszawie, wiec w każdej chwili mogę odebrać, ale współczuje wszystkim co musza tu dojechać z polski….

  3. zbychu
    Lipiec 7th, 2011 at 11:43 | #4

    Osobiście uważam że te karty sim powinny być bez jakichkolwiek formalności zwyczajnie rozdawane. Najlepiej by było gdyby w każdym salonie Cyfrowego Polsatu postawić duże szklane naczynie jak na cukierki. Każdy kto by wchodził mógłby sobie wziąć. Dla p. Soloża to nie powinien być problem finansowy. On i tak dużo skorzystał na tym że dostał o wiele taniej pasmo pod LTE. Druga sprawa zasadnicza: za pomocą kart wszystkich operatorów powinniśmy mieć możliwość łączenia z bezpłatnym internetem. Przecież taki był warunek w przetargu.

    • jdanecki
      Lipiec 7th, 2011 at 12:46 | #5

      Napiszę chyba o tym osobny wpis, bo to dość interesujące kwestie.
      1. Na pewno SIMy nie mogą być rozdawane, bo operator jest zobowiązany do jakiegokolwiek monitorowania posiadacza karty w celu umożliwienia identyfikacji w razie zapytania służb. W przeciwnym wypadku byłoby to idealne rozwiązanie dla przestępców.
      2. Co do połączeń z innymi sieciami bez innych kart pojawiają się dwa problemy: identyfikacja korzystającego wymaga dostępu do informacji na karcie SIM, a to znowu wymaga udostępnienia kluczy szyfrujących przez wszystkich polskich operatorów. Żaden z nich nie odda ich bez walki. Po drugie pojawia się problem prozaiczny: użytkownicy muszą nauczyć się korzystania z roamingu krajowego i zrozumieć, że przełączenie do aero2 uniemożliwi korzystanie z normalnych połączeń w ramach ich sieci, bo telefon może być zalogowany do jednej sieci na raz.

    • marcin
      Lipiec 7th, 2011 at 13:26 | #6

      A co do kart SIM i odpłatności za nie. Pamiętam jak w warszawie wprowadzono karty miejskie. Na początku i pobierano za ich wydanie opłatę (5 zł), ale (o ile dobrze pamiętam) ktoś dociekliwy zaskarżył takie postepowanie ZTM-U do NSA – gdzieś po 2 latach zapadł wyrok (polskie procedury sądowo-administracyjne) i ZTM musiał zwracać pieniądze. Jaj były jak berety bo po 5 zł trzeba było jechać na Senatorska, okazać się dowodem dać kartę podpisać ileś papierków… wiele osób po prostu odpuściło… Myślę ze podobnie gra AERO2 – stąpają na granicy prawa z tym pobieraniem opłat – pewnie przekraczają tą granicę – a zanim przyjdzie im kasę zwracać to minie okres koncesyjny (3 lata), pieniądze zwrócą – ale przez ten okres sobie nimi poobracają. Jakoś nie wierze w to nieoprocentowane konto…

      • jdanecki
        Lipiec 7th, 2011 at 14:11 | #7

        Zwróć uwagę, że te 55 to nie jest opłata, a jedynie zwrotna kaucja. Między innymi zabezpiecza operatora przed zamawianiem setek kart i nieodbieraniem ich przez zainteresowanych.

        • marcin
          Lipiec 7th, 2011 at 14:35 | #8

          No w sumie racja, tego nie wziąłem pod uwagę… Bez wątpienia jednak, także i tej sprawie przyjrzą się – prędzej czy później – odpowiednie instytucje. Poczekamy na rozstrzygniecie.
          Szczerze przyznam że stać mnie na zamorzenie 55 zł, nawet na 3 lata, ale jeśli – internet ma być z definicji socjalny (czyli w domyśle usługa ta ma przeciwdziałać wykluczeniu – tu umożliwić dostęp do netu – z przyczyn ekonomicznych), to jednak te 55 zł może być dla kogoś sporą sumą…
          Nie mówię już o podróży do Warszawy i z powrotem np. gdzieś z podkoszalińskiej wsi…

  4. JAN
    Lipiec 7th, 2011 at 11:22 | #9

    Cały czas czekam od 29.06.2011r. Wysłałem do Aero 2 zapytanie ile czasu im to jeszcze zajmie. Dostałem odpowiedź że nie wiedzą. Napisali też że nie decyduje kolejność złożonych formularzy tylko kolejność wpłynięcia na ich konto Depozytu 55 zł. Czyli wszystko tak naprawdę zależ od naszego banku kiedy zrealizował nasz przelew. Oczywiście ja formularz i depozyt wysłałem tego samego dnia. Ciekawe ile jeszcze będę musiał czekać.

  5. abc
    Lipiec 7th, 2011 at 09:07 | #10

    Witam wniosek wysłałem rano 29.06 więc dziś jest 8 dzień oczekiwania :(

  6. slima
    Lipiec 6th, 2011 at 19:00 | #11

    No ciekawe, ja wysłałem dokumenty w poniedziałek rano, a znajoma w Warszawie jest do piątku, się nie wyrobią to dupa, i będę musiał sam jechać.

    • jdanecki
      Lipiec 6th, 2011 at 19:07 | #12

      Patrząc na to, co mówią inni w sieci chyba będzie trudno. No chyba, że nagle zwiększą zatrudnienie w BOKu Aero2.

      • marcin
        Lipiec 6th, 2011 at 19:32 | #13

        Przed chwilą patrzyłem na zakładkę "Kariera", na stronie AERO 2 – cytuję: "Aktualnie nie prowadzimy rekrutacji"… w tej sytuacji myślę ze czas oczekiwania na kartę raczej będzie się wydłużał. Zwłaszcza ze "Regulamin" naszego Usługodawcy, do żadnego terminu wydania karty SIM, tegoż nie zobowiązuje:(

        • jdanecki
          Lipiec 6th, 2011 at 19:45 | #14

          Weź pod uwagę, że ewidentnie strona WWW operatora z pewnością nie jest priorytetem – sądząc po wyglądzie :) A na poważnie nie koniecznie muszą prowadzić rekrutacji przez WWW, a przez profesjonalne firmy, a poza tym wystarczy nie wypuszczać ludzi (wiem, to straszna kara) na urlopy.

  7. jdanecki
    Lipiec 6th, 2011 at 18:55 | #15

    Daj znać jak otrzymasz kartę – chętnie się dowiem ile to teraz trwa. A o wrzesień się nie martw: do tego czasu aero problem tak czy inaczej rozpracuje, albo będzie miało do czynienia z UKE :)

  8. Ja1
    Lipiec 6th, 2011 at 14:03 | #16

    Mam wrażenie że powstał spory zator spowodowany przez ludzi którzy chcą to mieć na zasadzie nowości, ciekawostki. Mają internet z 10 innych źródeł, tutaj dają "darmo" – no to łapię. To było raczej pomyślane o ludziach bez internetu w domu, ubogich, "wykluczonych cyfrowo", takich jak ja. Móc sprawdzić coś na stronach czy odebrać wysłać maila w każdej chwili bez latania po mieście, to byłoby coś. Największą przeszkoda jest oczywiście koszt modemu, ale na to nie ma rady.

    • jdanecki
      Lipiec 6th, 2011 at 14:50 | #17

      Generalnie założenie jest "dla każdego" bez rozróżniana zarobków, statusu, czy stopnia wykluczenia cyfrowego. Dodanie wymogu kontrolowania dochodu tylko skomplikowałoby i wydłużyło całą procedurę. Wydajność BOKu leży jedynie w gestii operatora i jego odpowiedzialności za realizację usługi. Jeżeli nie daje sobie z tym rady celowo (obniżenie kosztów) czy też niecelowo (nie umiejętność zarządzania) to prędzej czy później UKE podejmie odpowiednie działania.
      Natomiast ogólnie rzecz biorąc wydaje mi się, że jak przy wielu nowościach musi nastąpić "dotarcie się": operator dostosuje wydajność BOK do potrzeb i swoich możliwości, a wielka początkowa fala zainteresowania opadnie.
      Co do kosztów modemu: początkowy koszt to jest on jeden z mniejszych w porównaniu do innych technologii: modem można spokojnie zakupić już od 80 PLN (a trafiają się okazje znacznie tańsze), można użyć posiadanego telefonu (o ile jest zgodny), a często także modemu otrzymanego wcześniej od operatora w ramach innych umów.

      • Ja1
        Lipiec 6th, 2011 at 17:56 | #18

        Ja nie postuluję żadnych regulacji, kontroli etc. Całkowicie rozumiem otwartość modelu i tylko zaznaczam że nie był pomyślany jako pełna oferta mająca dostarczyć internet wszytkom polakom, a jako pewna proteza dla tych którzy maja problemy z normalną komercyjną ofertą. To że Aero nie wyrabia – też się nie dziwię. Minimalizują koszty jak tylko mogą, też tak bym zrobił.

        • jdanecki
          Lipiec 6th, 2011 at 19:05 | #19

          Ja uważam, że mamy bardzo dobrą szefową UKE z na tyle dużą skutecznością, że samo jej zainteresowanie tematem może być dobrym straszakiem na prawidłowe zachowania operatorów – od gigantów aż po lokalnych. I należy z tej pomocy korzystać w miarę możliwości i sensowności.
          A jaki był zamysł UKE za tym warunkiem koncesyjnym – warto może przeszukać dokumenty UKE i zapytać samą p. Streżyńską, bo nie pamiętam dokładnie czy kiedykolwiek zostało to jasno dopowiedziane.
          Ale z pewnością uważam, że trzeba korzystać :)

      • Ja1
        Lipiec 6th, 2011 at 17:58 | #20

        Tak początkowy koszt modemu nie jest wielki, ale te najtańsze to loteria, bo to używki z Allegro. No i ten niewielki koszt może być przeszkodą dla kogoś kto nie ma internetu ze względu na koszt. W końcu internet jest dość tani, a są ludzie którzy mają z tym problemy.

        • jdanecki
          Lipiec 6th, 2011 at 19:07 | #21

          Masz absolutną rację. Ale teoretyczne możliwości są i należy z nich próbować korzystać – bo faktycznie wykluczenie związane z brakiem dostępu do Internetu staje się coraz większą przeszkodą dla rosnącej grupy ludzi. Choć z drugiej strony ponad 30% ludzi w PL nigdy nie korzystało z Internetu i nie zamierza, bo nie potrzebuje…

  9. marcin
    Lipiec 4th, 2011 at 15:04 | #22

    Ja wysłałem formularz 29.06, liczyłem ze gdzieś 1.07 zaproszą mnie po kartę – takim optymista byłem :)
    No ale jak rzesza użytkowników rośnie to faktycznie te Panie z obsługi mogą sobie nie radzić. Cierpliwie czekam w każdym razie. Jak odbiorę i przetestuje to opisze wrażenia,.
    Pozdrowienia dla innych cierpliwych:)

    • JAN
      Lipiec 4th, 2011 at 22:38 | #23

      Hej Marcin, a już myślałem że tylko mnie tak robią. Też wysłałem w środę 29.06 i spodziewałem się że czwartek, piątek będzie odpowiedź. Niestety dzisiaj już 04.07.2011r. a ja cały czas czekam.
      Mam pytanie: czy to może dlatego tak długo trwa że zaznaczyłem w formularzu rejestrowym że nie wyrażam zgody na przetwarzanie danych osobowych (trzy ptaszki na dole do zaznaczenia) ????? Nie chce po prostu żeby mi Polsat przysyłał do domu reklamy z lekami na potencję, sraczkę, zatwardzenie i bolesne miesiączki :P Soloż lubi gnębić swoich klientów więc wolałem nie ryzykować. CO O TYM SĄDZICIE??? CZY MOGĄ MI NIE ODPISAĆ???

      • jdanecki
        Lipiec 4th, 2011 at 23:20 | #24

        W zasadzie musisz udzielić jednej zgody: punkt 1 – do celów realizacji umowy. A nie odpowiedzieli ci na 90% dlatego, że nie dają rady przetworzyć zamówień. Co do gnębienia klientów: udzieliłem zgody na marketing przy LTE oraz tutaj i w zasadzie nie dostaję żadnego spamu. Póki co, a pierwszej zgody udzieliłem w listopadzie 2010.

      • marcin
        Lipiec 5th, 2011 at 15:18 | #25

        No to witam w klubie. Ja tez czekam cierpliwie – zobaczymy ile to potrwa – dzis juz 05.07 a z AERO 2 ani widu ani słychy. W regulaminie nie zaznaczyli w ciągu ilu dni od złożenia wniosku wydają kartę – czyli tradycyjnie, jak w takich umowach – obowiązki z terminami dla klienta masz jasno na patelni (np. Abonent zobowiązany jest zwrócić Kartę SIM w terminie 30 dni od daty rozwiązania lub wygaśnięcia Umowy), ale te dotyczące usługodawcy sprzedawcy to już czarna magia. Nawet trudno cos wróżyć z fusów bo ww. Regulaminie bada tyle terminów (7, 14, 30 dni) że nie dojdziesz – wolna amerykanka. Mam nadzieje ze UKE, UOKIK, albo jakaś inna właściwa instytucja się temu przyjrzy – na mój gust takie formułowanie regulaminu to co najmniej stąpanie po granicy prawa.

      • marcin
        Lipiec 5th, 2011 at 15:19 | #26

        Nic nie mogę zrobić wiec czekam. BTS AERO 2 mam 300 m od domu (sprawdziłem na mapie UKE http://mapa.btsearch.pl/ bo oczywiści na mapie ze stron AERO 2 nic się nie dowiesz), załatwiłem sobie ruter od kumpla (Huawei B970b) i czekam gryząc paznokcie (nie tylko ja – paru moich kumpli też).
        A co do umowy – ja zgodziłem się na wszystko, tzn. ze te wszystkie ich reklamy i oferty łaskawie przyjmę. Tak ze spokojnie – to ze ty się nie zgodziłeś nic nie zmienia, trzeba czekać. Obstawiam ze mało osób zatrudnili – pewnie liczyli ze tak szybko się nie wyda. Sami widzicie jak utrudniają dostęp do informacji.
        Póki co pozdrawiam. Będę relacjonował jak kartę dostane no i jak to chodzi –jeśli będzie ha, ha, ha

  10. Ja1
    Lipiec 1st, 2011 at 11:19 | #27

    Co aero rozumie przez "kopię dokonania przelewu "? Ja na poczcie nie płacę, tylko w banku przez internet. Każde pisemne potwierdzenie jest sowicie płatne.

    • jdanecki
      Lipiec 1st, 2011 at 11:53 | #28

      Tutaj akurat problemu nie ma: wszystkie banki internetowe pozwalają na wygenerowanie jakiejś formy dowodu wykonania przelewu i jest on bez problemu honorowany – musisz tylko dać im czas na potwierdzenie wpływu. W moim przypadku mBankowy PDF zadziałał bez problemu – nawet nie chcieli oglądać kopii, bo znaleźli przelew samodzielnie. Ale teraz liczba chętnych rośnie i lepiej przygotować się i ułatwić im pracę.

      • Ja1
        Lipiec 1st, 2011 at 13:16 | #29

        Dzięki, masz rację. W Inteligo trzeba przy transakcji wcisnąć "drukuj" – wtedy nie drukuje, tyko tworzy PDF.

Strony komentarza
1 2 279
  1. Brak jeszcze trackbacków
Musisz być zalogowany aby dodać komentarz.
>