Home > Wiadomości > Aero2 szuka dystrybutora kart SIM

Aero2 szuka dystrybutora kart SIM

Na stronie UBDI operatora Aero2 pojawiło dzisiaj się coś nieoczekiwanego: Operator poszukuje firmy, która podjęłaby się dystrybucji kart SIM na terenie całego kraju. Oczywiście celem tego wydaje się być definitywne rozwiązanie problemu dostępności kart dla nas, szarych użytkowników. W jaki sposób operator zamierza więc wywiązać się ze swojego koncesyjnego obowiązku? Aero2 ogłosiło przetarg otwarty na dystrybucję kart SIM. Być może właśnie jesteśmy świadkami poważnej zmiany w postawie Aero2, a może to tylko kolejne mydlenie oczu klientom, oferentom, a przede wszystkim Urzędowi Komunikacji Elektronicznej.

Dokument zapytania ofertowego (tak nazywa się wezwanie do składania ofert) zawiera następujące istotne (dla nas, klientów) informacje.

  1. Dokument przetargowy jest przygotowany z wyłączeniem zasad prawa zamówień publicznych, co oznacza, że operator pozbywa się za jednym zamachem całego obciążenia związanego z procedurą przetargową, która tak straszliwie opóźnia wiele publicznych inwestycji – na końcu dokumentu odrzucono explicite wszelkie możliwości odwołań. To się z jednej stroni chwali, ale z drugiej wzbudzać może podejrzenia co do uczciwości wyboru firmy. Co ciekawe nie wyklucza się także osób, które nie wykonały innych zamówień i/lub są w stanie upadłości.
    Dalej dokument przypomina nieco typowy SIWZ, czyli Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia.
  2. Oferty należy składać do 5 sierpnia 2011.
    Oznacza to ni mniej, ni więcej, że do tego czasu (i jeszcze przez kilka dni, a nawet tygodni) niewiele zmienia się w systemie dystrybucji kart SIM. Obstawiam, że do września 2011 nie mamy co liczyć na zmianę sytuacji.
  3. W komunikacji między Aero2 a wykonawcą (i oferentami) dozwolona jest droga nie tylko pocztowa/fizyczna, ale także za pomocą poczty elektronicznej. To sie chwali i ułatwia szybką komunikację.
  4. Kryteria:
    • Cena dystrybucji jednej karty – 60%
    • Porównanie obszaru dystrybucji z zasięgiem sieci Aero2 – 30%
    • Termin uruchomienia dystrybucji – 10%

    Oznacz to mniej więcej tyle, że najważniejsze dla Aero2 są koszty, a termin rozpoczęcia dystrybucji ma znaczenie trzeciorzędne.

  5. Aero2 może unieważnić przetarg, jeżeli wszystkie oferty będą za drogie dla operatora.
  6. Jednym z punktów (nie ocenianych) jest to, czy oferent planuje dystrybucję sprzętu (modemu i anten) zgodnego z UBDI (czyli UMTS 900MHz oraz LTE 2,6GHz).

W krótkich żołnierskich: Przetarg oznacza, że Aero2 chce oddać dystrybucję kart profesjonalnej firmie, która zrobi to skutecznie, a jednocześnie masowo, w dużym zasięgu terytorialnym, ale przede wszystkim tanio. Jednak pozostawia sobie prawo ostatecznego wyboru lub rezygnacji ze wszystkich ofert.

Wszystko pięknie, ale niestety może się zdarzyć tak, że przetarg nie spowoduje wyłonienia żadnej wiążącej oferty i jest tylko działaniem na zwłokę. A ostatecznie realizacją zajmie się Cyfrowy Polsat za kilka miesięcy (gdy do końca świadczenia UBDI zostanie tylko 2 lata).

Co wy na to?

Źródło: strona UBDI Aero2, strona przetargów Aero2, via Marcin@mail – podziękowania za informację

Data pierwszej publikacji 2011.07.26
Kategorie:Wiadomości
Strony komentarza
  1. Brak jeszcze trackbacków
Musisz być zalogowany aby dodać komentarz.
>