Aero2 – koniec odbiorów osobistych od ręki
Karty SIM Aero2 do bezpłatnego dostępu do Internetu można będzie odbierać osobiście i bez czekania tylko do końca lutego. Od pierwszego marca 2013 roku salon Sferii przy ul. Dzielnej 58 nie będzie już wydawał kart Aero2. Od niedawna było to jedyne miejsce, w którym karty można było odebrać osobiście. Tak kończy się w miarę łatwy i szybki dostęp do kart SIM. Pozostaje tylko możliwość zamawiania przez Internet z dostawą Pocztą Polską – co wiąże się z dość skomplikowaną procedurą, oczekiwaniem około 3 tygodni oraz dodatkową opłatą za przesyłkę.
Jest to dość niekomfortowa sytuacja, która może zniechęcić wiele osób do korzystania z tej bardzo potrzebnej usługi.
Jak pamiętamy, na początku, w pierwszej połowie 2011 roku, karty można było zamówić przez Internet, a następnie odebrać w siedzibie na ul. Lwowskiej 19. Następnie po interwencji prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej został wprowadzony nowy regulamin, który obniżył kaucję za kartę SIM, wprowadził możliwość uzyskania karty poprzez pocztę (od 1 września 2011) oraz odbiór w punktach dystrybucyjnych. Ten ostatni sposób stał dostępny 15 grudnia 2011 roku w 3 salonach operatora Sferia w Warszawie i niecały rok stanowił bardzo ważny kanał dystrybucji, dzięki któremu wiele osób uzyskało szybko i bezboleśnie dostęp do tej usługi.
Jednak pod koniec wakacji 2012 roku 2 punkty Sferii zostały zlikwidowane i pozostała możliwość odbioru osobistego tylko w głównym salonie na ul. Dzielnej 58 oraz (po zamówieniu przez Internet) w siedzibie operatora (tylko w wybranych dniach tygodnia). Kolejnym ograniczeniem było skrócenie godzin wydawania kart i wyłączenie sobót. W końcu od połowy lutego 2013 roku w siedzibie operatora nie już odbierać kart osobiście, a od końca lutego 2013 roku ostatnia opcja odbioru osobistego w salonie Sferii na ul. Dzielnej 58 stanie się także nieodstępna.
W ostatnich dniach operator Aero2 opublikował na swojej stronie następującą informację:
Informujemy, że Salon Firmowy Sferia będzie wydawał karty SIM Aero2 BDI do 28 lutego włącznie.
Od dnia 01 marca 2013r. kartę SIM Aero2 BDI można uzyskać tylko zamawiając kartę SIM z wysyłką do domu.
W tym momencie dwa z trzech sposobów odbioru kart SIM opisanych w regulaminie Aero2 stają się niedostępne i od początku marca karty SIM będzie można odbierać TYLKO z zamówieniem za pośrednictwem Poczty Polskiej płacąc dodatkowe 7 PLN, także w przypadku osób mieszkających w Warszawie.
Przypomnę tylko, że przez jakiś czas w 2011 roku istniała podobno szansa na to, że karty Aero2 byłby wydawane we wszystkich punktach dystrybucyjnych Cyfrowego Polsatu na terenie całego kraju, jednak operator wycofał się z tego pomysłu.
Źródło: strona operatora Aero2
Mam kartę od dawna już nową i może z niej skorzystałem 3 razy i jakoś nie marudzę jak wy , co za naród chciwy i malkontenci jak za free to też nie dobrze a jak na smartfony zetafon i tablety to maja wszyscy
Nazir… przypomnij sobie, że nie jest to za free. Solorz DOSTAŁ od nas, jako społeczeństwa, dobro jakim jest koncesja. Dostał za stosunkowo małe pieniądze coś, co pozwoli robić grubą kasę jemu, a uniemożliwi (bo częstotliwości to dobro unikalne) robienie kasy komuś innemu.
A dokładniej dostała to spółka Aero2, którą dopiero później kupił (pośrednio przez NFI Midas) Solorz-Żak. Ale to tylko szczegół
Odkąd w moim regionie zaczeły się ferie ,praktycznie korzystać z internetu się nie da.
Cały dzień jest totalna kicha ,dopiero około 24:00 jest ok.
Powinni dodać więcej nadajników ,bo są wielkie przeciążenia jak naraz łączy się kilka tysięcy ludzi.
Ciekawe czy tym co mają płatny internet z plusa ,też tak wolno działa?
Przeciążenia sieci dotyczą zwykle wszystkich abonentów – klienci BDI nie są już nijak wyróżnieni. Czasy sprzed 10.2012 już nie wrócą.
To były piękne dni…. ech, to se ne vrati
A teraz to tam jest sajgon i w ogóle opowieści jakie ja słyszę to ręce i nogi opadają.
pamiętam mój odbiór osobisty w salonie sferii na powstancow slaskich (tam gdzie carrefour) – szybko,komfortowo, byłem SAM jeden:) minuta i po sprawie
Infantylny i bardzo irytujący ochroniarz na Dzielnej… w kółko mówi to samo, nie zważając uwagi na to, czy kieruje swoje słowa do nowych, czy zastanych osób z kolejki. W swojej pewności siebie próbuje być arogancki co mu różnie wychodzi facet poczuł co to znaczy mieć autorytet – niech się cieszy…. do końca lutego A sama firma – mało poważna wg mnie
Byłem ostatnio w tym salonie. Zaszedłem pół godziny przed otwarciem salonu, dzień powszedni. Tłum stał już na ulicy, czatowali tam chyba całą noc bo było z 15 osób. Teraz trochę o tym jak odbywa się sam proces przesuwania się kolejki. Otóż, bydło pcha się jeden przez drugiego przy drzwiach, nie wpuszczając nikogo. Jeśli nie będziesz się bić z debilami ani przepychać łokciami i nie masz dodatkowo 2 m żeby wzbudzać należyty respekt albo jeśli jesteś kobietą to możesz stać tak cały dzień – normalni ludzie stoją w kolejce, a coraz to nowe bydło wpycha się deptając sobie wzejmnie po głowach – kto silniejszy ten wejdzie.
Nie radzę nawet próbować odebrać karty osobiście, lepiej oszczędzić sobie nerwów i zamówić pocztą.
i mysle ze to wlasnie jest powod rezygnacji z odbiorow osobistych..
Więc najlepszym sposobem byłoby rozdawanie numerków.
"Prosimy numerek 61. " "Prosimy numerek 62"…
Jeżeli do tego salonu (poza Aero2) przychodzi 15 klientów dziennie, to chyba nie warto
ja wysłąłem zgłoszenie o awarii tydzierń temu emailem do aero2 i nic
dalej ściąganie 35k/wysyłanie 10k i ping 250-999ms ! i brak odp.
dżihad faza 2 się zbliża
Byłem na Dzielnej w zeszłym tygodniu. Równie żenującego doświadczenia nie jestem sobie w stanie przypomnieć. Dotarłem na miejsce o 14:20 i zabrakło ok 5 minut, lecz to nie problem. Problemem jest obsługa, która traktuje chętnych na aero jak śmieci. Stojąc w długiej kolejce już od samego początku jesteś zachęcany przez pana ochroniarza abyś sobie poszedł bo to nie ma sensu. Módl się aby nie zadzwonił ci w kieszeni telefon bo to przestępstwo momentalnie napiętnowane przez wspomnianego pana lub obsługę. Jak pojawi się na horyzoncie niezdecydowany człowieczek z ulotką sferii w rączce to macie przerąbane. Bo tacy są obsługiwani poza kolejnością. Jeden chętny na aero jest obsługiwany średnio w 8 -10 minut. Liczba otwartych okienek wahała się pomiędzy 2 a 4 i nawet się nieźle wszystkie sprężały tak pomiędzy 16:45 a 17:00. O 17:00 pan ochroniarz grożąc wezwaniem policji zaprosił wszystkich do przyjścia w dniu następnym. Generalnie impreza dla ludzi o mocnych nerwach. Nie polecam.
Dlatego między innymi stwierdzili, że mają tego dość również w salonie. Choć jeszcze kilka miesięcy temu nie było takich problemów.
Ja również dziś byłem na Dzielnej i czekałem równe 2,5h, więc jeszcze znośnie. Po południu obsługiwali w 5 osób, szło naprawdę szybko. Rano jest gorzej bo im się nie chce, większa kolejka odstrasza ludzi. Wszystkim zainteresowanym radzę iść tam ok. 13-14.
też w tym tygodniu byłam po 14tej; kolejka na mrozie z padającym śniegiem na 1:40 (klient pierwszy do wejścia podał taki czas) – wychodzący: 1:30 w środku – wyjęte z życiorysu ponad 3 godz.; moje zdrowie ważniejsze niż te 7 złosiszy – poczekam miesiąc i dostanę przesyłkę
Bylem dziś na dzielnej i czas oczekiwania na kartę to ~5h. Totalnie mija się to z celem. Chyba nie ma co liczyć na odbiór osobisty tylko od razu próbować zalatwic to poczta…