W bazach danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej po raz pierwszy od września 2011 roku pojawiły się nowe pozwolenia na budowę stacji bazowych w technologii LTE pracujących w paśmie 2,6 GHz. O ile do kwietnia 2013 cały czas było tylko 5 pozwoleń na takie nadajniki w Warszawie i okolicach, tak teraz Aero2 posiada łącznie 119 pozwoleń na uruchomienie urządzeń pracujących w tej technologii. Wygląda na to, że większość nadajników zostanie uruchomiona w południowo-wschodniej Polsce od Sandomierza, aż po Bieszczady.

Jakie to ma dla nas znaczenie?

Rozpoczęcie budowy sieci LTE 2,6 GHz można interpretować na kilka sposobów. Postanowiłem opisać najważniejsze kwestie.

Spełnienie wymogów koncesyjnych

Wraz z uzyskaniem koncesji na budowę sieci LTE 2,6 GHz operator zobowiązał się do uruchomienia tej sieci w określonym czasie. Jak wiemy to się nie udało i UKE wyraziło zgodę na wydłużenie tego okresu o 2 lata, dzięki czemu także bezpłatnym dostępem do Internetu cieszymy się o 2 lata dłużej.

Drugim istotnym wymogiem było udostępnienie usługi także dla gmin wiejskich, a nie tylko najbardziej dochodowych miast. Prawdopodobnie dlatego wiele z nowych pozwoleń znajduje się raczej w mniejszych miejscowościach.

Trzecim wymogiem jest zapewnienie zasięgu sieci LTE 2,6 GHz dla 25% ludności Polski już na koniec 2014 roku co oznacza, że faktycznie budowa sieci powinna powoli się zaczynać, tak aby wszystkie ew. problemy techniczne związane z budową w tak stosunkowo nowej technologii zostały szybko rozpoznane i rozbudowa mogła bezproblemowo trwać w kolejnych latach.

Termin zakończenia świadczenia BDI

Dla nas najważniejsze wydaje się inna sprawa. O ile wiemy już, że Aero2 ma obowiązek świadczenia usługi bezpłatnego dostępu do Internetu tylko do 21 grudnia 2016 roku, o tyle nie wiadomo, kiedy operator spełni wymóg zapewnienia zasięgu dla 50% ludności Polski w technologii LTE 2,6 GHz. Od tego terminu będzie się liczyć kolejny 3-letni okres udostępniania internetu za darmo, ale już tylko w tej sieci LTE. Wiemy tylko, że na mocy decyzji UKE musi się to stać nie później, niż na koniec 2016 roku – stąd wniosek, że usługa będzie dostępna nawet do końca 2019 roku. Jeżeli jednak wskaźnik ten zostanie osiągnięty wcześniej, 36-miesięczny okres świadczenia usługi będziemy liczyć od wcześniejszej daty.

Z tego wniosek, że z jednej strony cieszymy się, że budowa sieci rusza, jednak z drugiej strony może to oznaczać, że współczynnik 50% pokrycia zostanie osiągnięty wcześniej, niż na koniec 2016 roku, a więc usługa będzie dostępna krócej. W tej chwili jednak nie można wiele na ten temat powiedzieć.

Komercyjne udostępnienie LTE 2,6 GHz

Możemy się także spodziewać, że nowa szybka sieć (na starcie powinna zapewniać szybkości od 150 do 300 Mbit/s, o ile pozwolą na to dociągnięte do stacji bazowych łącza) zostanie szybko włączona do pakietu usług transmisji danych świadczonych przez NFI Midas (właściciela Aero2) dla pozostałych spółek grupy (przede wszystkim Plusa i Cyfrowego Polsatu), dzięki czemu pojawią się nowe źródła przychodu związanego ze świadczeniem ultranowoczesnych usług LTE, które nadal nie są dostępne u żadnych innych operatorów. Poza tym oczywiste jest, że wielomilionowe inwestycje w infrastrukturę nie są robione tylko na pokaz, ale muszą po prostu na siebie zarobić.

Niebagatelne znaczenie ma także to, że po uzyskaniu koncesji w paśmie 1800 MHz przez konkurencję, które umożliwiają uruchomienie usług LTE, NFI Midas ma dodatkową zachętę do tego, aby wykorzystać zasoby, które dają faktyczną, wielką przewagę nad pozostałymi operatorami, którzy nie będą w stanie nawet zbliżyć się do prędkości i pojemności sieci, jaką zapewnia 50 MHz kanał w pasmie 2,6 GHz.

My, użytkownicy BDI także możemy zacierać ręce, gdyż komercyjne wprowadzenie usług spowoduje, że zwiększy się dostępność i spadną ceny urządzeń zgodnych z LTE 2,6 GHz TDD, które są niezbędne do pracy z tą siecią. W tej chwili nie wiemy nawet na 100%, które modemy są zgodne z tą siecią. Wprowadzenie oficjalnych urządzeń działających w tej technologii ułatwi nam wybór i zapewni dostęp do sprzętu, z którego będziemy korzystać po roku 2016, jeżeli będziemy w zasięgu tej sieci.

Działania pozorowane

Istnieje także ryzyko, że są to na razie jeszcze tylko działania pozorowane związane z obietnicami złożonymi przez operatora Urzędowi Komunikacji Elektronicznej w ramach uzyskanego przedłużenia terminu zapewnienia zasięgu sieci – ponieważ UKE w zasadzie nie przeprowadza kontroli faktycznego zasięgu sieci, samo wystąpienie o pozwolenie radiowe jest sygnałem dla Urzędu, że operator stara się wypełnić swoje zobowiązania.

Dlatego właśnie czekam niecierpliwie na pierwsze potwierdzenia działania nowych stacji bazowych – także tych w okolicach Warszawy – mi osobiście nie udało się połączyć w trybie LTE do żadnego nadajnika 2,6 GHz mimo prób z różnymi modemami i w różnych lokalizacjach.

Źródło: wykazy pozwoleń radiowych UKE

PS: Pojawiło się także 75 nowych lokalizacji UMTS 900 MHz, ale przy 3000 już istniejących lokalizacji stacji bazowych jest to tylko symboliczny rozwój sieci.

1. Aero2 – Kolejna duża rozbudowa sieci
2. Aero2 – Budowa sieci LTE w lesie, a terminy gonią
3. Aero2 – ruszyła rozbudowa sieci
4. Aero2 – wielka rozbudowa sieci
5. Aero2 – co dalej po 21 grudnia 2016?