Aero2 i CAPTCHA – znowu nieczytelne kody
Dzisiaj od rana użytkownicy BDI Aero2 ponownie zostali przywitani nieczytelnymi kodami CAPTCHA – są to dwa słowa, z których obowiązkowo trzeba przepisać oba, jednak są one bardziej nieczytelne niż zwykle i nałożone na czarną plamę, na której tekst jest wyświetlony w inwersji. Przez to kody są jeszcze bardziej nieczytelne, niż zwykle.
Sytuacja taka miała miejsce kilka dni temu. Wtedy Aero2 tłumaczyło się tzw. atakiem zidentyfikowanych sprawców. Ciekawe, czy także tym razem jest to atak grupy użytkowników Aero2, którzy chcą szkodzić innym korzystającym, czy też po prostu firma Google ma problem z rosnącym obciążeniem ze strony Aero2? A może jest inne wyjaśnienie?
Zobaczymy co powie na ten temat Aero2. Poniżej przykłady nieczytelnych kodów.
Przykłady nieczytelnych kodów CAPTCHA w Aero2
PS: Podpowiedź: Podobno na czytelność kodów wpływa to, że jesteśmy zalogowani do posiadanego konta w serwisach Google i/lub korzystamy z przeglądarki Chrome. Czy zauważyliście jakąś korelację w tym zakresie? (Oczywiście zalogować musimy się, gdy mamy normalny dostęp do serwerów Google).
Te kody są nie do odczytaania , czy ta gaj coś z tym zrobi czy będzie siedzuec na dupie i brać piniądze to fatalna zamiana ta baba nic wtym temacie nie robi i ma to w dupie gdzie tu wykluczenie cyfrowe itp pierdołyły po prostu silorz realizuje wspólnie z uke swoją strategię. Dzisiaj 20 razy próbowałem odczytać kapcia i nie dało rady zamazane gówno do tego odpala ze strony bez podania kodu i to ma być ok ja pierdokę taki aero , a pan panie Jakubie mógłby zaeragować pismem do uke bo praktycznie aero teraz nie istnieje poprzez trudności zalogowania w sieci
Nie próbuj wpisywać, tylko klikaj na sprawdź, za którymś razem pojawi się "normalny" kapeć i wystarczy wpisać ten bardziej pokręcony ignorując drugi. Szybciej tak niż próbowanie wpisania celowo nieczytelnych dwóch wyrazów.
Te kody na smartphonie nie da się odczytać usługa stała dla mnie stała się bezuzyteczna
Pamiętaj, że można powiększyć obraz na smartfonie też.
zażądajcie zwrotu kaucji
To jest po prostu kpina. Aero chyba chce tak wkurzyć użytkowników, żeby sami zrezygnowali z darmowego internetu. Jeszcze te pierwsze kody były do zaakceptowania (jeden wyraz czytelny, drugi "pogięty" i nie niosący sensu), ale teraz to zwykłe świństwo z ich strony. W ogóle wg mnie wystarczyłby JEDEN wyraz do przepisania- ilu ludziom by się chciało instalować jekieś automatyczne "odczytywacze" ich kodów?? 10-ciu procentom? 20-tu ? Na ile by to zwolniło szybkość transferu? Minimalnie! A tak mają 100% wkurzonych do białości użytkowników… Gratulacje aero
Niestety mi pojawiają się ciągle trudne kody mimo synchronizacji z kontem googla.
Nie wiem czy ktos tez tak mial ale na firefoxie na laptopie mialem czytelne kody w przeciwienstwie do , w operze niemoglem wpisac kapcia z 10 razy, wlaczylem firexofa i od razu pojawil sie czytelny kapec, moze przypadek.
Uwaga! Podobno od 1 maja oprócz łaciatego captcha co 60 minut trzeba będzie zrobić 20 pompek i przysiadów. Viva Polska w UE.
Ja dzisiaj musiałem odświeżać kapcia naście razy, za każdym razem dostając "krówkę"
Nie jestem znawcą tematu, ale czy nie możemy zasypać Aero reklamacjami dotyczącymi niewłaściwego działania usługi? Na stronie operatora jest formularz kontaktowy, chociaż lepiej użyć zwykłego maila, a jeszcze lepiej poleconego z potwierdzeniem odbioru. Oczywiście odpowiedź byłaby wiadoma, ale zgodnie z prawem cwaniaki musiałyby odpowiedzieć na każdą reklamację w terminie 30 dni (prawo telekomunikacyjne), przy braku odpowiedzi żądanie byłoby z automatu zasadne, a potem pozew zbiorowy z powodu opieszałości przy rozpatrywaniu reklamacji ;> Gdyby takich reklamacji pojawiło się chociaż tylko kilkaset… Mogliby nie wyrobić
I tak trzeba działać a nie tylko biadolić. Ja dzisiaj tak się już wkur…..em że napisałem skargę i do Aero2 i do UKE. I będę pisał codziennie! niech mają zajęcie. Z Aero2 przy tych obecnych kodach nie da się korzystać więc załadowałem sobie starą kartę iPlus za 5 zł plus za darmo 50 zł (za punkty programu 5Plus). W sumie mam 55 zł. A zaraz włączam nocny transfer (10 zł za 50 GB na miesiąc). I teraz ja będę ich wkurwiał lawiną e-maili z reklamacjami. Bez tego kroku to nawet nie można wysłać e-maila ani odczytać odpowiedzi. A iPlus u mnie chodzi jak siwy dym i osąga bez problemu 10 Mb/s
Polsat = Soloż
Plus = Soloż
Aero2 = Soloż
Czyli wprowadzając w Aero2 kapcie w "krówki", zarobił już na Tobie 5 zeta:/
proponuje wszystkim, poza bezplatnym AERO, olac Solorza/Zaka/Kroka/pdgorskiego (tylu nazwisk uzywal ten ubek) nie korzystac z uslug plusa/jakiegos polsatu > soloza kiedys to trafi, pewnie synka, Synemona, czy jakiegos tam
U mnie tak jak w artykule – kody nieczytelne pojawiły się parę dni temu, potem przerwa i dziś znowu. Nie korzystam z chrome i nie mam konta w serwisach google. Te kody captcha są bardzo dziwne i praktycznie trzeba zgadywać połowę słowa, mnie się udało za chyba 10 razem.
To się nie męcz tylko klikaj sprawdź. Za którymś razem wyskoczy "normalny" kapeć i przepisz tylko jedno słowo, to pokręcone. Jak po kilku sprawdzeniach nadal krowa, rozłącz i połącz modem ponownie. Szybciej i mniej męczące.
U mnie od wczoraj rana tylko same z kleksami.Trudno to przejść. Więc się wkurzyłem i wysłałem e-maila do UKE o treści "Szanowni Państwo! Podobno od 1 kwietnia po wprowadzeniu kodów autoryzacji przez Aero2 nadal wszystko jest w porządku. Tak wynika z Państwa odpowiedzi do innych niezadowolonych użytkowników. To albo ja jestem inteligentny inaczej albo Wy! Aero2 było dla mnie jedyną dostępną formą internetu bo nie ma w mojej okolicy innej sensownej alternatywy. Od soboty rano Aero2 jest praktycznie niedostępne przez złośliwe działania dostawcy tego internetu. Mam 60 lat, jestem po dwóch operacjach oczu i do wczoraj jakoś znosiłem jeszcze te nieszczęsne kody. Ale to już praktyczny koniec. To co się teraz prezentuje jest nie do odczytania. Na dodatek trzeba teraz wpisywać obydwa pokręcone wyrazy. Odświeżanie nic nie pomaga bo nadal "wyskakują" podobne gryzmoły. Próba zgadywania co ktoś miał na myśli w obrazku z reguły kończy się niepowodzeniem. Dzisiaj, za dwudziestym razem udało się uzyskać połączenie. Ale musiałem poprosić o pomoc dwudziestoletniego wnuczka który także sporo się namęczył chociaż wzrok ma sokoli. Jeżeli nadal Państwo uważcie że taka praktyka spólki aero2 jest zgodna z zapisami regulaminu i koncesji to gratuluję samozadowolenia z wykonywanej pracy. Nie będę się rozpisywał tylko w załącznikach przesyłam pięć przykładowych kodów na jakie dzisiaj natrafiłem. Proszę uprzejmie o ich rozszyfrowanie i zapewnienie mnie że Państwa interpretacja jest na 100% poprawna. I tak Macie Państwo ułatwienie bo kody w załącznikach są powiększone. W realu są mniejsze i dużo bardziej nieczytelne! Zapewne otrzymam sztampową odpowiedź w stylu 'ble, ble ble, ble". Jak na jakikolwiek Urząd w państwie polskim przystało. A UKE nie odstaje niestety od poziomu naszej administracji. Jeżeli to co wyprawia Aero2 jest nadal zgodne z majestatem prawa to znaczy że ja jestem idiotą a Aero2 przebieglym, cwanym złodziejem który za wszelką cenę nie chce zrealizować zobowiązań i eliminuje po kolei użytkowników BDI. Brak zdecydowanej reakcji z Państwa strony zmusza mnie do wysunięcia tezy że UKE wydatnie pomaga w tym procederze! Kończę i czekam niecierpliwie na rozwiązanie podanych przykładów kodów!" Ciekawe co odpiszą. Gdyby wszyscy niezadowoleni pisali skargi może by się coś zmieniło. Ale najprościej narzekać na forach internetowych
Nic nie odpiszą. Oni dokładnie wiedzą jakie to są kody. Nie reagują bo ktoś ważny w uke dostał w łapę i tyle.
łaski nie robią – UKE musi odpisać. A że wysyłają wszystkim to samo pismo nie odnosząc się do meritum to inna sprawa. Nie mniej trzeba ich gnębić pytaniami np: czy UKE bierze na siebie odpowiedzialność za wymuszania na użytkownikach końcowych Aero2 wyłączania ochrony antywirusowej (aero i ich dns-rebinding). W razie reklamacji w banku będzie można się wtedy powołać na przyzwolenie UKE
Zobaczymy co odpiszą. Ja jestem czasowy więc będę ich gnębił e-mailami do znudzenia. Jak będą odpisywać bzdury, to będę pisał po kolei do wszystkich programów interwencyjnych TV (z wyjątkiem oczywiście Polsatu bo to też firma złodzieja Solorza od którego jest Aero2).
nie wysylac maili tylko faksy
tak robia w us
blokowanie linii telefonicznych
az do skutku
Poczytaj regulamin dot Kapcia – jeśli masz zaświadczenie o chorobie oczu – jest szansa ze Tobie wyłączą Kapcia – jesli dostarczysz dokumenty, pozdr.
Człowieku i ty w to wierzysz? Oni żądają także legitymacji ze Związku Niewidomych. A ja takiej nie mam bo ślepy zupełnie nie jestem i ta legitymacja nigdy mi nie była potrzebna. Zanim bym taką wyrobił to trwa, potem to trzeba wysłać, oni rozpatrzą i być może łaskawie wyłączą. Na kartę czekałem prawie dwa miesiące to myślisz że z tą sprawą byłoby szybciej? To ja wolę gimnastykę z kapciami niż z bandą biurokratów aero2. Mam nadzieję że ich jednak przetrzymamy. Ja nie rezygnuję. Jest dużo trudniej ale nie zdarzyło mi się bym kapcia nie złamał. Tylko że to trwa i wkurza człowieka że traktują go jak przestępcę
Captch dziala poprawnie trzeba przywrocic ustawienia fabryczne.U mnie byl taki problem ze urzadzenie mialo
wirusa zdalnie sterujacego mimo wpisania prawidlowej odpowiedzi powodowalo odswiezanie bez mojej ingerencji.Dodatkowo problem z recaptch za duzo zapytan i nie ktorzy uzytkownicy dostaja kody z latka.Aero2
nic nie ma z tym wspolnego.Wina uzytkownikow ktorym odebrano zrodlo dochodu monitoring online,torrenty.
Możesz dogłębniej wyjaśnić problem winy użytkowników. Bo wg. mnie to winne jest aero2 – wybrali nieodpowiedni dla swoich potrzeb sposób autoryzacji.
Napiszę jeszcze raz – Skoro google uznaje ruch do captache od aero2 za rodzaj ataku dos, a ten "atak jest takiego samego rodzaju jak tgz. wirus albański", to znaczy że wybrali nieodpowiednią metodę do autoryzacji.
Osobiście jeżeli uznam że dopiero 100 kapeć będzie dla mnie czytelny to wpiszę dopiero 100-nego, tak samo nikt nie ma prawa nikomu zakazać się pomylić 100 razy przy wpisywaniu kapcia. Jeżeli wybrali taką metodę to ona ma działać, a nie powinni "płakać" że źli użytkownicy nie współpracują przy wpisywaniu captach.
I jeszcze jedno, nadal nie zakończyli okresu testowego – wygląda na to że nadal kapeć nie zapewnia 60min sesji, zazwyczaj jest to dłużej, ale czasami sporo krócej