Aero2 i CAPTCHA – już nie ma ciasteczka
Od kilku dni korzystamy już z nowego systemu kodów CAPTCHA w Aero2. Operator ciągle jeszcze wprowadza mniejsze i większe poprawki, być może na podstawie informacji i uwag od użytkowników. Ostatnia zmiana została wprowadzona mniej więcej dwa dni temu i dotyczy sposobu generowania kodów CAPTCHA i sprawdzania naszej odpowiedzi.
Tak jak opisywałem w poprzednim artykule, system operatora tworzy dla każdego użytkownika wpisującego kod tak zwaną sesję, której numer był oryginalnie zapisywany z odpowiednim pliku cookie w przeglądarce użytkownika. To jednak powodowało pewne problemy techniczne i wątpliwości prawne.
W kwestii technicznej podstawowym problemem było to, że wiele osób chroniąc swoją prywatność decyduje się na wyłączenie lub ograniczenie obsługi plików cookie. Powodowało to, że niezależnie od tego, czy wpisaliśmy poprawny czy niepoprawny kod, zawsze pojawiał się komunikat o wprowadzeniu nieprawidłowego kodu.
Wątpliwość prawna dotyczyła innej ciekawej kwestii: operator umieszcza w naszej przeglądarce plik cookie, ale nie informuje o tym nigdzie podczas tej operacji ani w regulaminie. Jedna z interpretacji Prawa Telekomunikacyjnego mówi o tym, że nie musi, gdyż jest to czynność niezbędna do świadczenia usług. Jednak inna interpretacja (potwierdzona przez UKE) mówi o tym, że Bezpłatny Dostęp do Internetu nie jest żadną usługą telekomunikacyjną – tak więc zniesienie obowiązku informowania o ciasteczkach może nie dotyczyć Aero2.
Tak czy inaczej operator z ciasteczka zrezygnował rozwiązując na raz obydwa opisane wyżej problemy.
Szczegóły zmian
Jeżeli kogoś interesują rzeczy, jakie dzieją się niejako pod maską, sprawa wygląda następująco. Wcześniej kod CAPTCHA był generowany przez skrypt PHP działający pod następującym adresem:
http://bdi.free.aero2.net.pl:8080/getCaptcha.html
Numer sesji był przechowywany w ciasteczku PHPSESSID. W tej chwili identyfikator sesji PHP jest przekazywany do tego skryptu jako dodatkowy argument/zmienna (w trybie GET):
http://bdi.free.aero2.net.pl:8080/getCaptcha.html?PHPSESSID=<identyfikator sesji>
Po wpisaniu przez użytkownika kodu do serwisu Aero2 przesyłane są informacje z formularza za pomocą metody POST. Pola odsyłane są następujące:
viewForm=truePHPSESSID=<identyfikator sesji>captcha=<odczytany przez użytkownika kod>
Widzimy, że w takiej konfiguracji nie jest już potrzebne stosowanie ciasteczek.
Problemy?
Od wprowadzenia tych zmian faktycznie liczba zgłoszeń problemów związanych z wpisywaniem kodów zmalała. Jednak raporty przyszły z innej strony: od użytkowników aplikacji wspomagających wprowadzanie kodów dla komputerów i telefonów z systemem Android – będę pisał o tych ułatwieniach w najbliższym czasie.
Na szczęście oprogramowanie to jest aktywnie aktualizowane przez autorów i dzięki temu możemy liczyć na szybkie uaktualnienia zgodnie ze zmianami wprowadzonymi przez Aero2.
To co może niepokoić nieco użytkowników to niestabilna sytuacja w usłudze – od 1 kwietnia 2014 spotkaliśmy się już z kilkoma zmianami bieżącej sytuacji usługi bezpłatnej: wprowadzenie kodów, niejasna sytuacja z czasem, co jaki kody mamy wpisywać, nieczytelność kodów, zmiana kodów na nowe, i opisana powyżej zmiana sposobu działania strony z kodami.
Ciekawe, kiedy doczekamy się ustabilizowania sytuacji tak, aby użytkownicy wiedzieli, jak usługa faktycznie działa, bo taka niestabilność jest trudna do zaakceptowania dla użytkowników, którzy zaufali Aero2 oraz UKE i zdecydowali się na skorzystanie z usługi. Mam przy tym nadzieję, że nie rozpocznie się wojna między Aero2 a twórcami oprogramowania o to, kto komu bardziej ułatwi/utrudni życie w ramach usługi.
Jakby ktoś chciał to tu jest na androida nowa apka i widget pomagajace wprowadzać kod https://play.google.com/store/apps/details?id=com…
Widzę, ze konkurencja rośnie – mamy już trzy aplikacje. Dzięki.
WŁAŚNIE WGRAŁEM APKE ZOBACZĘ ZA GODZINĘ DZIĘKI ZA INFO !!!!!!
a na ios?
Nikt, kogo na to stać, nie napisał aplikacji na iOS – niestety w odróżnieniu od Androida za publikację w App Store trzeba płacić.
A taka zmiana z użytkownikiem formy usługi nie wymaga aneksowania z obu stron ?
Według UKE i Aero2 – nic się nie zmieniło…
Witam , od piątku jestem praktycznie bez internetu. Prędkość to 1 do 2 kb/s, o każdej porze dnia i nocy.
Zauważyłem w Top netinfo, że zmienił się CID i LAC i od tego momentu właśnie internet zaczął tak działać.
Zasięgi w dalszym ciągu wynosi ok 40%.
Czy to się jeszcze zmieni?
Żeby napisać i wysłać tego posta z internetu aero musiałem poświęcić 20 minut. Tak mi szybko działa…
To wygląda na awarię stacji bazowej. Warto zgłosić operatorowi.
Dzisiaj mi to ścierwo prawie w ogóle nie chodzi, zasięg 51-54% (kiedyś bywał nawet 61% i więcej, potem się coś sfajdało i już nie uzyskuję takich wartości), HSPA++. Jak widać, i jak od początku mówiłem, że tak właśnie będzie, kapcie gówno pomogły, chwilę było lepiej, teraz wszystko wróciło do "normy", i ujnia ta sama, co wcześniej.
U mnie na osiedlu pojawił się cwaniak, który za około 150zł sprzedaje karty Aero 2 z najtańszym modemem jaki da się kupić (chyba ten z Biedronki). Twierdzi, że to opłata za założenie Internetu. Oprócz tego pobiera 30zł miesięcznie z tytułu abonamentu, za darmowy Internet! Nie wiem tylko skąd bierze dokumenty tożsamości ale jakoś to załatwia i zrobił sobie mini biznes na nieznających się ludziach jakich u mnie nie brakuje, kilka osób już tak nabrał, w końcu niewielu wie o tym, że ten Internet jest za free, niewielu u mnie w ogóle słyszało o tej usłudze. Co takiemu zrobić? Nie ma żadnej działalności gospodarczej ani nic, niby jakieś umowy z tymi ludźmi którym daje kartę z modemem podpisuje m. in. że będą mu płacić 30zł miesięcznie abonamentu na konto bankowe. Zwykły lokalny cwaniaczek.
I żeby nikt się nie kapnął, przynosi już modem z włożoną kartą bez tego plastiku z napisem darmowy internet, oprócz tego za zgubienie karty grozi kara 100zł więc niedość że zarabia na kartach i abonamencie to jeszcze chce później te karty spowrotem zapewne aby odesłać do aero i odzyskać kaucję.
Ogłasza się gdzieś w necie?
Nie, bo i po co? Korzystają z tego ludzie co Internetu nie mają i potrafią tylko tylko proste czynności jak sprawdzić pocztę, wejść na pudelka itp. Sam poleca ten Internet właśnie do takich zainteresowań. Zresztą nie jest on głupi, dosyć dobrze się z tym kryje. Sam się dowiedziałem po tym jak zapukał do mnie i składał właśnie taką ofertę. Więc udałem nieznającego się i pytałem czy inni z tego korzystają, o koszta i czy to się opłaca i stąd wiem, że paru klientów już ma, bardzo zachwalał tę ofertę. Ludzie się nabierają bo to miejscowość gdzie wyboru w sumie nie ma. Jest internet kablówka za 49zł, netia, neostrada itp a reszta to mobilne. Wszystkie droższe niż te jego 30zł więc ludzie biorą.
Było brac za 30 moze nie trtzeba kapcia wpisywac ,a to juz duża zaleta.