Wiele osób zauważyło, że interesuję się także metodami nadawania sygnałów cyfrowych dla urządzeń mobilnych, w tym także technologią telewizji mobilnej DVB-H. Niestety mimo rozstrzygnięcia przetargu UKE na nadawanie w tej technologii w 2009 i uruchomieniu kilkudziesięciu nadajników przez zwycięską firmę Info-TV-FM technologia ta nigdy nie weszła do oferty żadnego z operatorów komórkowych.
Po 1,5 roku po moich testach działania tego rozwiązania spółka postanowiła wyłączyć większość nadajników, a następnie została zakupiona przez Cyfrowy Polsat.
Od września 2010 trwała też analiza sytuacji przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w związku z brakiem podpisania umowy pomiędzy wybraną spółką a operatorami komórkowymi, mimo że czterech ówczesnych operatorów (Era, Orange, Play i Plus) zawiązały spółkę Mobile TV, która wystartowała w przetargu na DVB-H. Urząd wkroczył także do siedzib wszystkich zainteresowanych firm (łącznie z Info-TV-FM) w celu zebrania niezbędnej dokumentacji.
Dzisiaj UOKiK wydał w reszcie decyzję w tej sprawie nakładając na wszystkich operatorów karę o łącznej wysokości ponad 113 mln PLN. Zapraszam do zapoznania się ze szczegółami.
Czytaj dalej…
Jak doskonale wiemy, producent całkiem udanych sprzętowo urządzeń serii Droid postanowił jako jeden z pierwszych wypiąć się na niezależnych developerów (i wszelkiej maści grzebaczy) lubiących grzebać w urządzeniach i zmieniać nałogowo ROMy – najprawdopodobniej pod naciskiem operatorów Motorola zablokowała bootloadery większości swoich telefonów uniemożliwiając tym samym wrzucanie dowolnych systemów operacyjnych.
Efekty tego były dwa: po pierwsze specjaliści (między innymi z XDA-Developers) opracowali szereg technik obejścia tego problemu (ale z pozostawieniem oryginalnego kernela, który jest właśnie sprawdzany przez bootloader), a po drugie pojawiła się petycja żądająca zniesienia tejże blokady.
Jakiś czas temu Motorola dość mętnie opowiedziała w końcu organizatorowi petycji, że zamierza jednak zrezygnować z blokowania bootloaderów w swoich urządzeniach, ale jednocześnie rozumie potrzeby operatorów dotyczące bezpieczeństwa. Generalnie nic z tej odpowiedzi nie wynikało na przyszłość.
Teraz jednak nasz dzielny Australijczyk uciął sobie pogawędkę z wiceprezydentem ds. oprogramowania mobilnego w Motoroli, panem Christym Wyattem. Podobno po godzinie rozmowy (że ten wiceprezydent miał tyle czasu…) sprawa podobno się nieco rozjaśniła. A mianowicie:
Motorola zamierza wprowadzić bootloadery z opcją odblokowania (i ponownego zablokowania) we wszystkich urządzeniach, dla których planowane są jakiekolwiek aktualizacje w drugiej połowie 2011. Jednak łyżka dziegciu być musi i jest: Aktualizacja dotrze tylko do tych urządzeń, dla których operator zgodzi się na takie zdjęcie blokady.
Czyżby jednak ruchy oddolne miały wpływ na wielkich producentów? Warto próbować.
Źródło: ausdroid.net