Dzisiaj kolejny zbiór nowinek na temat nowości związanych z Aero2. Listę otwiera pierwsza pogłoska o punktach dystrybucyjnych. Mam potwierdzenie, że nastąpiła kolejna, choć tym razem niewielka, zmiana w konfiguracji kart SIM. Sprawę usługi bezpłatnego Internetu zaczęły zauważać wreszcie także większe media, co z pewnością cieszy, choć z drugiej strony popularność może nie być na rękę ani operatorowi, ani… użytkownikom ze względu na ograniczone zasoby sieci.

Zapraszam.

Punkty dystrybucyjne już w październiku?

Dotarła do mnie niepotwierdzona informacja, że operator planuje uruchomienie w niedługim czasie sieci punktów dystrybucyjnych, których domagał się Urząd Komunikacji Elektronicznej i których istnienie przewiduje nowy regulamin i procedury oraz formularz operatora, choć listy samych punktów ciągle nie ma i ta część procedury nie jest aktywna.

Wygląda na to, że operator jednak rozstrzygnął w jakiś sposób przetarg, który zakończył się 5 sierpnia i podobno już w październiku będzie można odbierać karty SIM w bliżej nieokreślonych jeszcze punktach na terenie całego kraju. Oczywiście nie należy się spodziewać sytuacji, w której po prostu wejdziemy do punktu i pokazując dowód weźmiemy kartę: czytając formularz rejestracyjny można wywnioskować, że punkt dystrybucyjny będzie jedynie zastępował ostatni etap procedury, czyli osobisty odbiór karty w siedzibie Aero2 lub wysyłkę za pośrednictwem poczty.

Kolejna poprawka w konfiguracji kart SIM

Pierwsze karty SIM wydawane do połowy lipca 2011 (tzw. stare karty) miały wyłączoną blokadę PIN, choć sam kod był wydrukowany na ramce z kartą. Po wprowadzeniu nowych kart SIM, których główną nowością było dodanie niesławnej blokady TS11, przez którą wiele modemów i telefonów ma problemy z poprawnym działaniem, zauważyłem także, że blokada PIN stała się aktywna – na szczęście można ją było wyłączyć bez większego problemu.

Teraz uzyskałem potwierdzenie, że karty SIM wydawane od września są ponownie pozbawione PINu (choć nadal znajduje się on na ramce z kartą). Oczywiście blokada TS11 trzyma się mocno i utrudnia życie użytkownikom.

Media głównego nurtu wokół tematu Aero2

Temat bezpłatnego internetu do tej pory dzielnie omijał najpopularniejsze magazyny i gazety. Pojawiały się co prawda wzmianki na portalach internetowych RP oraz wydawnictwach branżowych takich, jak mobility (artykuł Aero2: Fikcja bezpłatnego Internetu, nr. 8/2011) i popularnych komputerowych (Bezpłatny mobilny internet, PC Format 9/2011). Jednak do spopularyzowania tego tematu przyczynić się mogą jedynie media głównego nurtu, które docierają do znacznie szerszej grupy czytelników.

Pierwszy taki materiał, który zwrócił moją uwagę to krótki materiał z portalu Gazety, który trafił na główną stronę portalu dzięki dziennikarskim sztuczkom: Darmowy Internet od Aero2 teraz taniej – przepięknie przewrotny tytuł, który jak zwykle rozsierdził kilku czytelników. Artykuł nie przedstawia ani nowych informacji, ani nawet nie jest specjalnie aktualny (informacje publikowałem tutaj ponad 2 tygodnie temu), jednak to właśnie dzięki takim materiałom usługa Aero2 może przebić się do świadomości szerszej grupy ludzi.

Efekty widać już w sieci – informacja automatycznie pojawiła się na wielu innych portalach przez systemy sprzedaży newsów, a dzięki temu na wielu forach (często zupełnie niezwiązanych z tematem) artykuł wzbudził żywe zainteresowanie Aero2.

Oczywiście duża popularyzacja usługi nie jest interesująca dla Aero2, gdyż oznacza większe obciążenie sieci, a przede wszystkim biura obsługi klienta. Z drugiej strony dla dotychczasowych użytkowników sieci także może nie być to na rękę, gdyż zbliża się nieubłaganie moment, w którym przekroczymy obciążenia 20% zasobów sieci, co będzie wiązało się z obcinaniem szybkości i odmową dostępu. Poza tym więcej chętnych oznacza dłuższy czas oczekiwania na kartę SIM.

Może więc warto przemyśleć sprawę dwa razy, zanim następnym razem polecicie komuś bezpłatny Internet z Aero2