Home > Wiadomości > Mój Orange – nowe problemy po zmianach z Orange Online

Mój Orange – nowe problemy po zmianach z Orange Online

Logo OrangeOd kilkunastu dni zamiast elektronicznego biura obsługi abonenta zwanego Orange Online abonenci usług tego operatora korzystają z nowego, odświeżonego systemu o nazwie Mój Orange. Główną zmianą, którą widzimy na pierwszy rzut oka to kosmiczne wręcz powiększenie wszystkich elementów. Z jednej strony jest taka moda na wielu blogach i portalach związana z rosnącą rozdzielczością naszych ekranów w laptopach, tabletach i telefonach, ale funkcjonalności to nie poprawia moim skromnym zdaniem. Efekt jest taki, że na ekranie mieści się jednocześnie tylko kilka informacji, gdy wcześniejsza tabelka zawierała wszystkie potrzebne informacje na drobnym wycinku ekranu.

Operator uraczył nas jednak nowymi problemami, których wcześniej nie było. Kilka z tych problemów opisywałem już kilka miesięcy temu w osobnym wpisie. Tym razem doszedł kolejny, który powoduje, że mniej zorientowani użytkownicy usług takich, jak Orange Free na Kartę mogą stwierdzić, że operator zgubił ich wykupione czasem za ciężkie pieniądze pakiety danych, albo właśnie dał im gratis 10x więcej, niż faktycznie mają na koncie.

Zobaczmy o co chodzi.

Po zalogowaniu się na swoje konto spodziewałem się około 30 GB danych pozostałych do wykorzystania, nie licząc środków wynikających z salda konta. Zobaczyłem coś takiego:

Mój Orange - nowy interfejs, nowe problemy

Mój Orange - nowy interfejs, nowe problemy

Widząc zamiast 30 GB jedynie 309 MB natychmiast zadzwoniłem na infolinię Orange. I po 10 minutach wyjaśniania, że nie mogłem zużyć tych danych w ciągu kilku ostatnich tygodni (nawet biorąc pod uwagę różnice w naliczaniu pakietów danych przez moje urządzenia i system Orange – o tym będę jeszcze pisał) konsultant sprawdził, że to co widać to efekt swoistej awarii.

I tak jak pisałem w poprzednim artykule - w pozycji Pakiet Danych mamy bzdurną informację o tym, ile danych nam pozostało, której wartość jest wielokrotnie wyższa, niż rzeczywista. O ile wcześniej wartość była 1024 razy większa, niż faktyczna, tym razem jest już tylko 10 razy za wysoka.

Jeszcze weselej jest z pozycją w tym bonusowa wartość dostępnego limitu transferu danych. O ile wcześniej podawana tutaj wartość była poprawna (choć mogła być nieaktualna), o tyle teraz także ta wartość podaje błędną ilość pozostałych danych. Zamiast 309 MB na moim koncie jest mniej więcej 30 GB 900 MB. Czyli to pole pokazuje wartość rzeczywistą podzieloną przez 100.

Oczywiście dla przypomnienia: oba pola: pakiet danychw tym bonusowa wartość dostępnego limitu transferu danych opisują w rzeczywistości dokładnie tę samą pozycję systemu billingowego zawierającą ilość danych, jaką możemy przesłać w ramach pakietu, jaki otrzymaliśmy w ramach doładowania promocyjnego (opis w osobnym artykule).

Sprawa miała być rozwiązana w ciągu kilku dni, ale od zmiany systemu minęło już dobrych kilkanaście dni i problem nie został naprawiony, dlatego postanowiłem ostrzec wszystkich użytkowników Orange Online zwanego teraz Mój Orange: Spokojnie, to tylko awaria, wasze pakiety danych są bezpieczne, to tylko Mój Orange pokazuje nieprawidłowe dane.

Aktualizacja 19.05.2015: Jest postęp. Zniknął po latach bezsensowny, zawyżony „Pakiet danych”. Nadal zaniżona wartość „w tym bonusowa wartość dostępnego limitu transferu danych” pokazuje zaniżoną 100 razu wartość. Zmiana pojawia się powoli u kolejnych użytkowników.

Data pierwszej publikacji 2015.05.18
Kategorie:Wiadomości
  1. Łukasz
    Maj 19th, 2015 at 22:41 | #1

    Ja nie mogę na konto jednego z moich numerów w ogóle się zalogować – dostaję jakiś idiotyczny komunikat, a strona zaczyna szaleć (jakoś tak miga). Dzieje się tak niezależnie od przeglądarki. Co ciekawe w przypadku innych numerów jest ok (mam kilka prepaidów do testów), a i na tym wcześniej wszytko działało.

  2. polska bwana
    Maj 19th, 2015 at 09:22 | #2

    tylko twoja dociekliwość sprawia że zachowujesz spokój wobec fałszywych informacji. Przeciętny użytkownik nie jest zobowiązany do bycia Sherlockiem i ma pełne prawo podjąć fałszywą decyzję na podstawie fałszywej informacji. A to już w każdym normalnym kraju z poprawnie funkcjonującym systemem prawnym jest podstawą do odszkodowania. Jak operator zdrowo zabuli to szybko nie tylko poprawi knoty ale i wyśle na zasiłek swych fuszerów.

    • canary
      Maj 19th, 2015 at 18:09 | #3

      Święte słowa ale kto ma wystąpić o to odszkodowanie? Bo chyba nie myślisz o tej hirdzie uciśnionych biedaków która jedyne co robi to stęka na forach pod anonimowymi nickami jak to jest źle a nadal siedzi u tego samego operatora jakby była do niego przyklejona klejem.

  3. canary
    Maj 18th, 2015 at 20:58 | #4

    Nie podoba się? Idzcie do innego operatora. W czym problem? Ktoś was siłą trzyma w Orange? Nie wiem dlaczego ludzie w tym kraju tacy są, będzie jazgot jak stare baby na rynku zamiast jak cywilizowani ludzie rozwiązać umowę i iść gdzieś indziej.

    • mnb
      Maj 18th, 2015 at 21:02 | #5

      oferta? zasięg?

      • canary
        Maj 18th, 2015 at 21:09 | #6

        Wejście na stronę 3 pozostałych operatorów i wybranie sobie najlepszej dla siebie oferty jest za trudne? Skąd mam wiedzieć gdzie mieszkasz i jakich dokładnie usług potrzebujesz żeby ci dobrać ofertę? Po prostu ręce opadają.

        • mnb
          Maj 18th, 2015 at 21:16 | #7

          widać nie skumałeś. A jeśli tylko Orange ma u mnie dobry zasięg, albo mam na tyle dobrą ofertę, której u żadnego innego operatora nie dostanę? Myśl!

          • canary
            Maj 18th, 2015 at 21:28 | #8

            Osobiscie używam Play mam abonament. Głównie dlatego że się przemieszczam więc zasięg wszystkich sieci się przydaje. Od 2 maja czekasz na rozwiązanie zgłoszenia ale jednocześnie jest to dla ciebie najlepsza oferta ze wszystkich sieci. Więc chyba nie mam pytań, chocby mi dawali wszystko bez limitu to przy takim olewactwie i tak bym zmienił tego operatora przy najbliższej możlowej okazji. Ale jak kto woli.

          • mnb
            Maj 18th, 2015 at 21:32 | #9

            akurat moje zgłoszenie nie było na tyle ważne, żeby przez nie rozwiązywać umowę.

          • canary
            Maj 18th, 2015 at 21:36 | #10

            I to kolejny genialny sposób myślenia który często u nas spotykam. Tu nie chodzi czy było ważne czy nie tylko o fakt że firma od 15 dni ma gdzieś jak sam mówisz mało ważne zgłoszenie. A co będzie jak będziesz miał ważne zgłoszenie? Liczysz że wtedy nagle firma rozpatrzy je szybciej i rozwiąże problem skoro błahostka zajmuje im już 15 dni?

          • Maj 19th, 2015 at 01:10 | #11

            Pytanie klucz – próbowałeś się ręcznie logować do Orange? Ten zasięg 4 sieci to niestety często lekka ściema – bez aktywacji roaming działa od ręki tylko w T-mobile, a Orange prawie zawsze wymaga aktywacji przez BOK.

          • mnb
            Maj 19th, 2015 at 07:57 | #12

            w sumie jakby nie patrzeć to jest zasięg 5-ciu sieci (z Aero2) w tym jedna zablokowana (Orange). Wszystko się zgadza.

          • Maj 19th, 2015 at 08:59 | #13

            Wystarczy zrobić zgłoszenie w swoim panelu klienta i odblokowują Orange bez problemu. Sam tak zrobiłem i czekałem 1 dzień roboczy. :)

          • canary
            Maj 19th, 2015 at 18:04 | #14

            Mam zasięg wszystkich, Orange też otrzymałem po konatakcie z biurem obsługi, szybko sprawa załatwiona, po parugodzinach wszstko działało. Fakt przełączanie działa tylko na T-Mobile ale mi to w zupełności starcza natomiast na sztywno mogę sobie ustawić każdą sieć i w sumie nie ma miejsca gdzie nie miał bym w ogóle zasięgu. Jak oferta się popsuje to wybiorę inną a nie będę załamywał ręce i biadolił jak jakieś 95% ludzi w tym kraju. :)

    • t_j
      Maj 18th, 2015 at 21:12 | #15

      Typowe polaczkowanie w stylu "jak seim nie podoba to ić stont". Od kiedy to zmiana layoutu umożliwia rozwiązanie umowy?

      • canary
        Maj 18th, 2015 at 21:24 | #16

        A jak ma być inaczej. Stękanie na forach ma niby coś zmienić? Może firma wróci do poprzedniego layoutu bo paru maruderów robi na forach targowisko miejskie? Głosowanie portfelem to najlepszy i najefektywniejszy sposób na zmianę postawy takich firm. Ludzie w zachodniej Europie to rozumieją i dlatego dobrze na tym wychodzą.

        • Maj 19th, 2015 at 01:09 | #17

          Jakoś we Francji dopiero wejście nowego operatora zmieniło sytuację i ceny spadły i poziom usług wzrósł. Podobnie jak u nas z Play. To z tym portfelem nie zawsze daje się zrobić, jak nie ma dokąd uciekać. Zrezygnujesz dziś z telefonu komórkowego na rzecz stacjonarnego tylko dlatego, że jedyny operator z zasięgiem w tym miejscu ma brzydki interfejs eBOK?

    • Maj 19th, 2015 at 01:05 | #18

      W moim przypadku nie trzyma mnie umowa, a to, że jedno z zapasowych dostępów do Internetu mam właśnie przez OFnK i dodatkowo opisuję te taryfy. A jak jest problem, to go opisuję. Może operator zwróci w końcu na to uwagę…

      • KRK
        Maj 19th, 2015 at 05:22 | #19

        Potwierdzam to pomieszanie z poplątaniem – setki megabajtów i setki gigabajtów, chociaż stan konta w złotówkach jest dokładny Jednak kody USSD działają poprawnie – szybko i skutecznie. Przypominam dwa podstawowe w Orange Free *101*01# *124*#

  4. Seba
    Maj 18th, 2015 at 19:50 | #20

    Zgadzam się – Orange to zbiór niemal wszystkich negatywnych cech, właściwych korporacjom. Nic tam do końca nie działa poprawnie, nikt za nic do końca nie odpowiada. Nie ma koordynatora (czy kogokolwiek), kto czuwał by nad całością. Moloch na glinianych nogach i nic więcej.

    • canary
      Maj 18th, 2015 at 21:14 | #21

      Dokładnie tak jest i nic się nie zmieni dopóki ludzie zamiast decydować portfelem i zostawiać swojw pieniądze w firmach które jak najlepiej ich traktują będą siedzieć w takiej firmie i jedyne co robić to stękać jacy to są uciśnieni i jak to źle ich wstrętny operator traktuje i się z nimi nie liczy.

      • Maj 19th, 2015 at 01:07 | #22

        Nie każdy może tak zrobić. Dopiero Play przez jakiś czas wpływał na operatorów pozostałych na rynku, ale i to się skończyło.

    • Maj 19th, 2015 at 01:04 | #23

      Aż tak źle nie jest, usługi jednak działają, infolinia wie, że jest problem i na czym polega. A to, że OO/MO są traktowane jak 5te koło u wozu to wiemy od zawsze.

  5. mnb
    Maj 18th, 2015 at 18:26 | #24

    ten nowy serwis to jedna wielka porażka. Myślałem, że przynajmniej będzie się szybciej ładował, ale jest gorzej. Od 2 maja czekam na rozwiązanie zgłoszenia, ale tam nie ma oznaczenia czy zgłoszenie jest rozwiązane czy w trakcie. Nie mówiąc już o permanentnym ciągłym wylogowywaniu mnie z ich strony co doprowadza mnie do szału. Szkoda, że nadal dzielą serwis na mobilne i stacjonarne zamiast wszystko zrobić w jednym. Dodatkowo od kilku tygodni nie działa podgląd faktur dla ofert stacjonarnych. Żenua

    • canary
      Maj 18th, 2015 at 21:12 | #25

      Istny armagedon ale posłuszny klient wiernie trzyma się tego operatora. Czasami mam wrażenie że nawet jak rozmowy głosowe przestaną działać a firma na reklamavje będzie odpowiadać miesiąc i do tego je odrzucać jako nie zasadne z jakiegoś z dupy powodu to w tym kraju i tak się znajdzie tona inteligentów którzy będą się trzymać tej oferty i jęczeć w internecie jak to jest źle.

      • mnb
        Maj 18th, 2015 at 21:15 | #26

        sorry mam wiążącą umowę. Ale taki prepaidowiec jak ty nawet nie skuma o co chodzi.

        • canary
          Maj 18th, 2015 at 21:20 | #27

          Tak się składa że te mam abonament w jednej z sieci więc pudło. Zawsze można zerwać umowę z karą skoro tak fatalnie albo odejść gdy umowa się skończy. Jednak u nas najczęściej spotyka się marudzenie jak to jest fatalnie – umowa się kończy to operator rzuci jakieś ochłapy w postaci darmowych minut, 1 gb internetu czy jakiegoś telefonu niby lepszego i że to super oferta wybrana tylko dla tego klienta. Klient z jęzorem na brodzie poleci podpisać umowę oczywiście już nie pamiętając co było wcześniej bo teraz jest przecież super oferta. Minie miesiąc i znowu zaczną się te same jęki jak to źle i niedobrze. Nie wiem na co liczą ludzie. Było do dupy, konsultant podrzucił im niby lpszą umowę aby znowu podpisali cyrograf a ci naiwniacy liczą ż po tym nagle wszystkie ich dotychczasowe problemy przestaną istnieć. :)

  1. Brak jeszcze trackbacków
Musisz być zalogowany aby dodać komentarz.
>