Aero2 spisało na straty rezerwację LTE 2600 MHz
Aero2 wreszcie oficjalnie przyznało się do tego, że nie spełniło wymagań koncesyjnych dotyczących rezerwacji pasma 2600 MHz. Pisałem o tym w zeszłym roku i potwierdzałem sytuację w UKE miesiąc temu. Sama informacja pojawiła się w nieco niejasnej dla przeciętnego człowieka informacji giełdowej opublikowanej przez właściciela Aero2, spółkę NFI Midas, która jest notowana na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych i musi o takich sprawach informować na bieżąco.
Zarząd spółki podkreślił przy tym, że firma w żaden sposób nie zrzeka się przyznanych częstotliwości, a sama koncesja nie została cofnięta. Po prostu wykonali to co musieli – w związku z tym, że sieci nie zbudowali, musieli wartość koncesji zapisać w stratach.
Co z tego wynika? Zobaczmy.
Wartość częstotliwości 2600 MHz spadła do zera
NFI Midas poinformował dokładnie o tym, że z końcem roku 2014 odpisuje całą ustaloną wcześniej w bilansie spółki Aero2 wartość pasma 2600 MHz – 126,4 mln PLN. Ponieważ Aero2 nie spełniło kryteriów zapisanych w koncesji, a jednocześnie nie uzyskało zgody na przedłużenie terminów, spółka musi liczyć się z utratą tego pasma – dlatego konieczna była taka operacja.
Dowiedzieliśmy się o tym tylko dlatego, że NFI Midas jest spółką notowaną na GPW – samo Aero2 nie poinformowało o tym na swojej stronie internetowej – krótka notka jest na stronie internetowej Midasa i wspomniał o tym portal parkiet.com.
Co z tego wynika?
Po części potwierdzają się tym samym plotki sprzed ponad roku o tym, że Aero2 i NFI Midas rozważają rezygnację z tej rezerwacji i oficjalnie już wykonali ruchy księgowe przygotowujące do tej sytuacji (wymaga tego prawo).
Co z tego wynika dla użytkowników?
Tu sytuacja jest nieciekawa: jeżeli UKE odbierze Aero2 rezerwację na pasmo 2600 MHz, to Aero2 nie będzie już miało obowiązku udostępniania usługi bezpłatnego dostępu do Internetu. Co prawda może to dalej robić w technologii UMTS 900 MHz, ale nie bardzo jest to uzasadnione finansowo. Powiedzmy sobie szczerze: usługa Aero2 mini raczej nie stanowi istotnego źródła dochodów spółki. Najwyżej może pokrywać koszty utrzymania biura obsługi użytkowników BDI i Aero2 mini.
Co prawda w komunikacie NFI Midas mówi: Zarząd Spółki podkreśla również, że opisywane zdarzenie nie jest tożsame ze zrzeczeniem się przez Aero2 lub cofnięciem spółce Aero2 prawa do opisywanej częstotliwości, jednak musi to brać pod uwagę.
Ciągle jest szansa na uzgodnienie jakiegoś rozwiązania z UKE, jednak informacja, jaką uzyskałem od Urzędu wskazuje na to, że spółka nie próbowała nawet negocjować kolejnego przedłużenia w 2014 roku.
Coś może ich powstrzymać przed rezygnacją?
Jest kilka kwestii, które mogą powstrzymać Aero2 przed złożeniem broni, ale niestety nie znamy wszystkich szczegółów.
Aero2 mini jednak zarabia – gdyby tak było, to mimo zakończenia obowiązku świadczenia BDI faktycznie będzie działać na dotychczasowych lub podobnych zasadach. Mam jednak wątpliwości.
Kwestia dofinansowania do budowy sieci na południowym wschodzie Polski – jest tak 120 pozwoleń na uruchomienie sieci. Jeżeli faktycznie działają tam BTSy 2600 MHz, to utrata koncesji może się wiązać (ale nie musi) z perturbacjami wokół dofinansowania jakie otrzymali na budowę tej sieci. Poza tym sprzęt to była inwestycja i częściowo byłaby ona bezsensowna – jednak możliwe, że żadnych urządzeń 2600 MHz nie uruchomiono, więc problemu nie ma (nie mam żadnego potwierdzenia w tej sprawie).
Sporo pieniędzy zainwestowali także w biuro obsługi w Rzeszowie, uruchomienie Aero2 mini, system z kodami CAPTCHA. Z drugiej strony stronę na Facebooku już zamknęli…
Na życzliwość Aero2 nie liczmy
Żyjemy w ciekawych czasach
Jak w chińskim przysłowiu – wokół Aero2 ponownie robi się interesująco.
Zobaczymy, jak skończy się bezpłatny Internet w Aero2 – nie chciałbym, aby tak było, ale możliwe, że stanie się to szybciej, niż wszystkim się początkowo wydawało.
Źródło: Komunikat NFI Midas
"W najbliższym czasie Prezes UKE przystąpi do działań, mających na celu weryfikację zobowiązań pokryciowych nałożonych na spółkę Aero2, wynikających z przedmiotowych decyzji i w zależności od rezultatów tego badania, podejmie odpowiednie kroki, które przewidziane są w ustawie Prawo telekomunikacyjne – podaje rzecznik.
Do końca 2014 r. spółka uzyskała 120 pozwoleń radiowych.
Wg. Piekarza, w Pt przewidziano szereg rozwiązań, które mogą zostać wdrożone w razie niewypełniania zobowiązań określonych w decyzjach rezerwacyjnych przed podmiot, który otrzymał rezerwację częstotliwości.
Zgodnie z art. 123 ust.1 PT, rezerwacja częstotliwości może zostać zmieniona lub cofnięta.
Sprawa nie jest prosta, bo rezerwacja przyznana Aero 2 jest podstawą usługi bezpłatnego dostępu do Internetu (BDI), którą świadczy operator.
- To czy i w jaki sposób ewentualna decyzja Prezesa UKE wpłynie na osoby korzystające z BDI, będzie można ocenić po wszczęciu i przeprowadzeniu postępowania w przedmiotowej sprawie – informuje Piekarz."
http://www.parkiet.com/artykul/1411292-UKE-jeszcz…
O tym pisałem miesiąc temu – http://jdtech.pl/2015/01/uke-nie-wie-czy-aero2-wy… – odpowiedź UKE była identyczna – podejmą kontrolę w swoim czasie.
I tak jest już po terminie pierwotnej daty zakończenia więc teoretycznie nikt nie powinien być zaskoczony niejako szybszym wyłączeniem usługi.
Tylko po co te całe wygibasy z CAPTCHA, Aero2 mini, jeżeli już rok temu wiedzieli, że rezygnują?
w takich korposracjach nigdy do konca nic nie wiadomo sssssss….
BDI to nie inwestycja a zablokowanie innym dostępu do częstotliwości 2600. Podobnie było z WiMax, acz troszkę na innych zasadach. Poza tym, Aero2 to świetna baza danych potencjalnych klientów dla komercyjnych usług jak LTE Plusa/CP.
Zapomniałem dodać, że cała ta opisana w artykule akcja to nic innego, jak obniżenie wartości tych częstotliwości, żeby
a) konkurencję zniechęcić i pokazać że to pasmo jest do luftu
b) obniżyć ceny na aukcji, w celu pozyskania kolejnych bloków w tym paśmie.
Proszę zauważyć, że dziwnie wszystko zbiegło się wraz ze startem aukcji na 800 i 2600.
Wątpię, by Aero2 zrezygnowało z BDI, zwłaszcza że do końca świadczenia usługi pozostało niewiele czasu… Zwykła socjotechnika i nic więcej
Do końca pozostało ponad 1,5 roku w UMTS 900 MHz.
Co do wartości – 2600 jest faktycznie mniej warte, niż np. 1800 czy 800 MHz – z powodu nietypowej technologii i zasięgu.
Trudno zablokowaniem nazwać coś, co dotyczy dość nietypowej częstotliwości. No i czy to warte 120 mln PLN?
120mln to dla operatora pikuś. Zwłaszcza, że płatności rozłożone są na raty. To, że nie ma obecnie odpowiednich technologii, nie oznacza że takowe już nie powstaną (proszę przypomnieć sobie pierwsze LTE Plusa i eksperymentalne modemy). A że w tym segmencie technologia pędzi jak oszalała, więc za kilka lat te pasma mogą być jak złoto dla tego, kto będzie je posiadał. Tym bardziej, że już zasiedziałe częstotliwości będzie można przedłużyć.
Proszę nie zapominać również o tym, że 2600 może świetnie sprawdzić się w dużych skupiskach albo jako dosył. Im mniejsza częstotliwość, tym mniejsze prędkości, ale i propagacja fal większa. 2600 zbliżone jest do WiFi. Wielokrotnie, pomimo kiepskiej modulacji etc udowodniono, że można przesyłać sygnał w 2.4 na kilkadziesiąt km na bardzo amatorskim sprzęcie i przy zachowaniu minimalnej mocy. Innym przykładem jest WiMax, który w PL dopuszczony jest na jeszcze większej częstotliwości, a mimo to… działał Koślawie bo koślawie, ale na to nałożyło się kilka czynników. Proszę zapytać PTC S.A. dlaczego pomimo istnienia odpowiedniej technologii i sporej kasy za ogólnokrajową koncesję, do dzisiaj nie uruchomili usługi w tym paśmie… Pytanie retoryczne – masa małych/średnich WISPów było chętnych na to pasmo. A i pewnie któryś z większych też by przygarnął…
Dodajmy pasmo 400-500… Obecnie nieużywane, a jednak przez 2-3 operatorów trzymane. Nie są to małe kwoty utrzymania, ale jest to jakby koszt ponoszony przez danego operatora, żeby mu nie wyrosła konkurencja.
A'propos WISPów, np. w Czechach świetnie wykorzystali pasmo 10GHz, u nas niedostępne…
Można tak pisać i pisać… Jedno jest pewne – częstotliwości nie są z gumy. Ten kto ma ich więcej, ten ma spokojniejszy sen, nawet jeśi ich nie wykorzystuje…
Aj, zapomniałem jeszcze wspomnieć o agregacji pasm Ale to już dla dociekliwych jak to działa i z czym to się je.
Technologia powstaje wtedy, gdy jest na nią zapotrzebowanie, więc o zagospodarowanie 2600 bym się nie martwił. To, że Soloż zablokował to pasmo, nie oznacza, że na Świecie telekomami rządzą same Zygmunty
Pozdrawiam
Agregacja pasm w transmisji na bieżąco dotyczy FDD albo TDD, ale nigdy obu na raz, więc akurat band38 odpada tutaj.
Pamiętajmy, że odpis nie znaczy, że jakieś pieniądze w postaci przelewu czy gotówki przepłynęły.
Technologia jest, modemy są, sieć zbudować to nie problem techniczny, tylko to musi na siebie zarobić. A ponieważ to jedyna sieć band38, to inwestycja chwilowo mało opłacalna. Do tego chodzą słuchy, że wcale nie jest to takie skuteczne, jak chwali GSMA. Ale sieci nie ma i nie wiadomo, czy będzie.
prawda – to manewr księgowy, ale jest przyznaniem się spółki do niewypału inwestycyjnego. Nakazany przez prawo, aby nie kiwać akcjonariuszy że to koszty jakiejś aktywności generującej zyski.
Następnym ruchem będzie jakaś oferta przejścia do Plusa dla wszystkich wykluczonych z SIM-ami Aero2. Z opcją kapcia co godzinę po przesłaniu orzeczenia lekarskiego o trwałym uzależnieniu
Dobre
Ofertę otrzymamy, jeżeli się na to zgodziliśmy.
Myślę jednak że BDI przetrwa zwinięcie licencji na pasmo 2600. A to dlatego że fundatorem jest faktycznie budżet poprzez UKE, a Aero2 jest tylko realizatorem tej inicjatywy. Negocjacji wymaga tylko dalszy sposób finansowania BDI – jeśli UKE dogada się z Aero2 co do ceny (kasa lub alternatywne pasmo) to pewnie wykluczeni nawet nic nie zauważą. Jeśli nie – UKE może ogłosić przetarg na kontynuowanie BDI. Może nawet na lepszych warunkach?
Ciekawa teoria, ale UKE na to budżetu nie ma, bo to nie jest w ich gestii – wg mnie. Mogą tylko "handlować" pasmem i warunkami korzystania z niego. Co do kontynuowania przez inny podmiot – nie wiem kto byłby w stanie w coś takiego wejść – poza Aero2 w tamtym przetargu nie wziął udziału żaden z dużych operatorów. Widząc co się działo przez te kilka lat – raczej nikt rozsądny (duży) w to ponownie nie wejdzie.
UKE handlując pasmem odprowadza kasę do budżetu. Doczepiając BDI do licencji na 2600 zmniejszył dochód budżetu, a więc tak jakby obciążył budżet kosztami BDI.
Głupio sie teraz wycofać z BDI – miałoby to wydźwięk odebrania zasiłku niepełnosprawnym. Po doswiadczeniach Aero2 wiadomo już z jakimi problemami BDI się wiąże i operatorzy startując w przetargu nie licytowaliby w ciemno.
Głupio to by było poprzedniej p. prezes. Ale aktualna niekoniecznie musi się przejąć, choć na pewno dobrej prasy nie przyniesie to UKE. Marketingowo Aero2 sprawa jest obojętna – ciągle mało kto kojarzy ich z Plusem i CP.
No właśnie – jak to było z poprzednią prezes i jej odejściem? Konkretnie chodzi o timing odejście – uruchomienie BDI. Jesli nie uzgodniła inicjatywy BDI z ministrem finansów (to de facto dysponowanie wydatkami budżetu) to mogła mieć z tego powodu nieprzyjemności.
Odejście nie było odejściem, tylko powołaniem kolejnej prezes po zakończeniu kadencji. Niczego nie musiała uzgadniać.
No to nie ciekawie się porobiło, jak by jeszcze w playu można było aktywować LTE bez limitu to nie było by tak źle, a teraz przyjdzie mi z dnia na dzień płacić za kilka GB na miesiąc, fakt faktem bez captha, ale filmiki na youtube nie będą już codziennością :/ Przydało by się jakieś zestawienie wszystkich ofert na kartę, pewnie taki temat na dniach będzie mocno poszukiwany.
Będzie coś takiego – już o tym myślę. Ofert jest dużo.
Czekam
Dziękuje.
pewnie zakończą tak, jak zawsze wszystko robią – nagle i niespodziewanie. Kolejnej godzinnej sesji może nie być
Ciekawi mnie, do kiedy Aero2 musi świadczyć usługę BDI. No bo jeśli przestaną ją świadczyć wcześniej niż to wynika z regulaminu czy umowy to powinni zwrócić nie tylko depozyt ale także opłatę za wysyłkę.
http://jdtech.pl/2015/01/do-kiedy-aero2-oferuje-b…
[i.imgur.com/1gzYGJl.jpg]
PIĘKNE!
… i byłoby nawet wesołe, gdyby nie była to realna perspektywa.
Depozyt tak, za wysyłkę nie.
A dokładnie 18,50 po spełnieniu wymogów formalnych z regulaminu.
na ośmiopak bedzie Lesiu miał
Raz że nie wiemy jakie pije a rozpiętość cenowa piw w Polsce jednak istnieje. A dwa że 18,50 zł to i prawda i fałsz w jednym bo owszem tyle dostaniemy na konto ale poniesiemy koszta druku formularza rezygnacji i poniesiemy koszta koperty i listu poleconego aby odesłać kartę więc 18,50 zł to ogólnie kwota wirtualna w praktyce odzyskujemy około 12zł.
Widzę, że jestem minusowany dla zasady.
Ja do końca nie rozumiem kiedy i na jakiej zasadzie ktoś decyduje się na minusowanie i plusowanie Obserwuję to tylko z ciekawością
Czy dobrze rozumiem, że z tego wniosek, że Aero2 zakończy się wraz z 21 grudnia 2016 roku, bo spółka nie spełni wymagań na LTE 2600MHz i zrezygnuje z dalszej części umowy np. wpłacą część kasy jaka im państwo umorzyło, w zamian za udostępnianie darmowego internetu także na częstotliwości LTE 2600MHz. Ile Solorz dostał od państwa zniżki, coś ze 100 milionów, więc jak wpłacą część proporcjonalną dla LTE, to będą kwita z państwem i grudzień '2016 = koniec darmowego internetu z Aero2.
Niestety ale aż tak dobrze nie jest. To oznacza że i z obecnego pasma mogą zrezygnować więc Aero 2 może się skończyć w sumie w każdej chwili. A że do grudnia 2016 wytrzyma to już chyba najmniej realne. Pożyjemy zobaczymy ale dni tego internetu są raczej policzone, bo żaden biznesmen nie będzie usługi za free trzymał o ile państwo mu nie nakaże.
Wniosek raczej jest taki, że BDI zakończy się z dniem odebrania im koncesji przez UKE – jutro, albo za pół roku – nie wiemy, kiedy to będzie. Nie wiemy, czy w ogóle to nastąpi – mogą się jeszcze dogadać. Czy będą kary? Nie wiemy.
Rezygnacja z BDI to chyba jedyna droga. Wizerunkowo Aero2 leży i kwiczy. Dodatkowo do pieca dał im play i na pewno zauważyli odpływ użytkowników. Istnienie BDI nie ma już większego sensu. Zwłaszcza, że tempo rozwoju technologii LTE w Polsce sprawiła, że średnio opłaca się inwestować w tak egzotyczną sieć.
Ja bym nie mówił, że Aero2 nie ma już znaczenia społecznego – mimo wszystko jest spora grupa użytkowników, którzy z tego korzystają i nie mają innego dostępu do netu, bo ich po prostu nie stać.
Ale jacy to użytkownicy? Wystarczy zobaczyć na tym blogu w komentarzach. Wiecznie pretensje, jad i narzekania. Nie mówię, że nie ma na co narzekać, ale Aero2 jest widziana jako firma kompletnie znienawidzona, co na pewno nie przysporzy sukcesu komercyjnego w przyszłości.
Wiesz, jak komuś coś odpowiada, to raczej rzadko komentuje Weź to pod uwagę. Ja mam kontakt osobisty z osobami, które z tego korzystają.
"Ale jacy to użytkownicy?" jestem jedną z takich użytkowniczek i nie narzekam. Cieszę się,że w ogóle mam Aero bo na inny mnie nie stać a jak go zlikwidują to gdzie znajdę? W bibliotece odpada bo nie mogę zadań na pendrive'a wrzucać bo im nie widzi, a na pomoc znajomych nie ma co liczyć.
W kontekście bezpłatnego internetu – tak, piszemy o tym pierwsi
no właśnie jeszcze działa ale pewnie im więcej ludzi dołączy do sieci tym szybciej zakończą tą promocje
Pakiet za 45zl jest lepszy bo nie daja w nim jeszcze lejkow. W RMB lejek jest po 500GB.
To zależy na jakim urządzeniu. Na wielu pojawia się Aero2 zamiast Plusa i tyle. Osoby te zamawiały kartę Aero2 i mają Aero2, a to, że połączenie idzie przez roaming Plusa to tylko dodatek. Sprawa z Aero2 była zawsze na tyle złożona, że mało kto pamięta wszystkie drobne fakty.
Na jednym z moich modemów E3131-s2 pojawia się Plus(roaming) ale za to na drugim identycznym modemie pojawia się Aero2(roaming) dlaczego tak się dzieje ? a dlatego, że na jednym z tych modemów gdzie wyświetla się Plus wgrałem inny soft. Tam gdzie wyświetla się Aero2 soft jest oryginalny z Play
To nie jest wyjaśnienie. Wyjaśnienie jest takie, że każdy soft inaczej może interpretować informację o operatorze, z usług którego korzystamy przy jednoczesnej obecności nazwy operatora właściwego w dwóch miejscach – oznaczeniu operatora 260-17 (macierzysty MCC i MNC Aero2) oraz nazwy operatora wirtualnego (oba są ustawione na Aero2). Stąd czasem pojawia się nie tylko Aero2, ale dwa razy: Aero2 Aero2
Jeszcze nie.
W obu mają prawo założyć 2Mbit/s lejek po 100GB.
A co, gdzieś to uruchomili, że pytasz?
Ja gdzieś czytałem o tym google necie i o ile dobrze zrozumiałem on ma być skierowany do osob które mają mega ciężki dostęp do netu. Net mają udostępniać drony i to ma być coś w stylu sieci lokalnej ? Wszystko jest w powijakach i to wcale nie bedzie tak że każdy od tak sobie bedzie mógł z tego korzystać
Dokładnie. Poza tym nie wyobrażam sobie, żeby Google ot tak sobie latało nad Polską bez zgody naszych władz i nadawał sygnały radiowe.