Aero2 – problemy z połączeniem – znowu brakuje adresów IP
Od kilkunastu dni, w godzinach szczytu telekomunikacyjnego można zaobserwować problem z nawiązaniem połączenia w Aero2. Abonenci usługi bezpłatnej nie są w stanie połączyć się za pierwszym razem i dostają różne komunikaty błędu. Po kilkukrotnym powtórzeniu (ręcznie czy też automatycznie) próby połączenia udaje się je nawiązać i wszystko działa poprawnie, aż do rozłączenia po godzinie.
Efekt jest szczególnie widoczny w przypadku niektórych routerów, gdzie nawiązanie połączenia po godzinie może wydłużyć się nie o kilka sekund, ale czasem nawet o kilka minut, a w skrajnym przypadku nawiązanie połączenia może być niemożliwe lub trwać bardzo długo.
Wygląda na to, że jest to powrót znanego nam jak zły szeląg problemu sprzed roku, gdy zabrakło adresów IP. Mimo rozszerzenia puli w kwietniu, czerwcu i listopadzie 2013, adresów zaczęło ponownie brakować.
Problem ten nie dotyczy jedynie obszarów o zwiększonym zagęszczeniu ludności czy przeciążeniu sieci – po prostu jednocześnie w ramach bezpłatnego dostępu do Internetu Aero2 może być podłączonych około 60 tysięcy kart SIM. Każda następna próbująca uzyskać połączenie dostanie odmowę od serwera DHCP (przydzielającego adresy IP).
Jedyne co może zrobić szybko operator to przydzielić nam kolejne pule adresów IP, a w dłuższej perspektywie pomyśleć o rezerwacji pul zapasowych lub całkowitej zmianie sposobu adresowania tak, aby problem rozwiązać raz na zawsze.
Dlaczego mimo braku adresów IP udaje nam się jednak połączyć w godzinach szczytu? To akurat proste – połączenia użytkowników BDI są zrywane po 60 minutach i wtedy adres IP na chwilę się zwalnia. Pierwsza osoba, która zgłosi chęć połączenia dostanie taki adres. Przy 60 tysiącach połączeń oznacza, że w ciągu sekundy średnio 16-17 osób musi wznowić połączenie – i właśnie ta rotacja umożliwia w końcu wbicie się po kilku, kilkunastu próbach.
Jednak wraz ze wzrostem liczby chętnych do skorzystania z BDI liczba oczekujących będzie coraz większa i efekt może być taki, że nawet po kilku minutach prób połączenia może nie udać się nawiązać.
Według moich szacunków potrzebnych jest teraz około 80 tysięcy adresów IP, choć przy rosnącym tempie wydawania kart SIM chętnych może być nawet 90 tysięcy w godzinach największego szczytu.
To nie jest internet dla ludzi o slabych nerwach.
U mnie jest coraz gorzej. Mam modem Huawei E173 od Play'a w małym routerze Pentagram Cerberus P6367 (z oprogramowaniem Tenda V3.35.23_EN-Jan 18 2013, bo Pentagram już dawno przestał uaktualniać). Za nic nie chce mi się już wznawiać połączenie – jaki kiedyś. Jestem wciąż zalogowany do panelu routera i co godzinę ręcznie muszę klikać połącz – czasem częściej, jeżeli przez słaby sygnał zostanę rozłączony wcześniej. Czasem po wielu próbach (ok 15-tej to 5-10 prób) nie mogę się już nawet zalogować do panelu i muszę robić restart. Mam słaby sygnał, co wpływa na max prędkość (teraz 568 kbps).
Czy macie jakieś sugestie dotyczące np. oprogramowania routera? Może jest jeszcze inne?
Teraz sprawdza się niezawodnie chyba tylko automatyczne wznawianie do skutku w Windows (da się powtarzać co 5s) i czasem w OpenWRT, o ile nasz router obsługuje ten system.
Tenda, umieściła nowy firmware http://tenda.cn/tendacn/DownLoads/show.aspx?produ…
Wygląda na to, że jest lepiej. Zniknęła jednak baza operatorów – nie można wybrać z listy żadnego polskiego i przypisanych ustawień, więc dla każdego operatora trzeba je odnaleźć w necie i wpisać ręcznie. Dla Aero i tak trzeba było robić to ręcznie.
Niestety Tenda nie zdążyła napisać "co nowego" i umieszcić tego w pliku z firmware, ani na jakiejkolwiek stronie informacyjnej, jak dotyczyło to starszych wersji. Brak również nowej listy kompatybilności. http://tenda.cn/tendacn/Product/show.aspx?product…
Miałem już dziwny komunikat po godzinie pracy z AERO2:"wykryto zmianę sieci" i bez restartu nie można było się zalogować do strony informacyjnej, czy w ogóle odnaleźć routera. Nigdy wcześniej to się nie zdarzyło. O co może chodzić?
Aero2 (ścisłe centrum Warszawy); modem E3131 (PLAY). Owszem darmowy (działa nawet lepiej, niż ten z Orange), ale praktycznie bezużyteczny, ponieważ ciężko nawiązać połączenie. Trudno, więc polegać na takim urządzenia i nazywać to bezstresowym surfowaniem po sieci. Cała idea jak zwykle wzięła w łeb. Winnych szukał nie będę, ale jeżeli jakiś operator sieci myśli, że w ten sposób się wzbogaci i "zachęci" mnie do zakupu płatnego internetu ze swojej oferty to jest w wielkim błędzie.
Warto o tym pisać dookoła – Aero2 to Plus (a więc i Cyfrowy Polsat).
Południowe okolice Łańcuta…nie wiem dokładnie który nadajnik, antena patykowa na dachu, sygnał 40% -83dB, aktywny hub usb E2121-s2 podłączony do MR3220 ( Gargoyle) , łączy się z netem, adres dostaje…co z tego jak transfer w porywach!! 100kbit/s..a najczęściej w ogóle, nawet ping rwie się częściej niż stara szmata..( porażka ) !!! niestety mimo dużego optymizmu ….nie polecam AERO !! ; (
Nie polecasz więc Aero2 w Łańcucie w okolicach twojej stacji bazowej. Na Ochocie w Warszawie działa świetnie. Ja także nie polecam w centrum Warszawy w okolicach ul. Mazowieckiej. Za to na Saskiej Kępie działa super.
Tak, nie polecam AERO w podanej lokalizacji ; ) Prawdopodobnie stacja jest za mocno obciążona Sygnał dochodzący do modemu wydaje mi się że jest wystarczający do prawidłowego działania.
U mnie nie było neta do 22:30 przez godzinę, połaczyć sie mogłem, ale pdownload był 0, a upload 1-2 kb/s
Przeczytałem komentarze, że są problemy z połączeniem i działaniem Aero2 w miejscach silnie zaludnionych, bo tam sieć mocno obciążona. Mój przykład pokazuje, że można być w miejscu "poza cywilizacją", choć patrząc na mapę Google blisko kilku bts's Aero2 i mieć bardzo nieciekawe doświadczenia z tą siecią.
Jestem czasowo w Łomży, to miasteczko w północo-wschodniej Polsce. Z aero2 łączę się automatycznie przez TNI. O ile jeszcze z rana połączenia są w miarę płynne, to tak od 15-16 zaczynają się problemy. Raz połączę się w minutę, a innym razem można poczekać 10-15 minut. Jeśli chodzi o prędkości, to pełnia szczęścia, jak wskaźnik w Top Net Info pokazuje download na poziomie 35-45KB/s (280-360kb/s), bo standardowo po południu i wieczorem prędkości downloadu to 5-15-25KB/s (40-120-200ks/s), a zdarza się, że licznik pokazuje 0KB/s i tak można poczekać nawet kilka minut. W okolicy nadajników Aero2 jest kilka, a jak widać nie ma to znaczenia, Aero2 ślimaczy się lub wcale stoi.
Co zrobić… polecam w takim razie komercyjny internet jak to mawiają darowanemu koniu nie zagląda się w zęby
Miejsce: Opole, największe betonowe osiedle AK (dawniej ZWM).
Czas: wczoraj wieczorem (04.03.2014 r.)
Podłączyłem dawno nie używany modem z kartą Aero2 do laptopa, modem znalazł sieć i połączył się "od strzała" za pomocą programu Top Netinfo. Zostawiłem lapka na całą noc – z regularnością szwajcarskiego zegarka rozłączał się co 60 minut i skutecznie wznawiał połączenie w czasie ok. 10 sekund.
Na routerze TP-Link po odcięciu internetu z kablówki, modem z kartą Aero2 faktycznie łączy się nawet 5-10 minut.
Zabrze – tez sa klopoty
W Rumi nie działa od wczoraj
W Wa-wie, przynajmniej na Mokotowie i w Śródmieściu nie zaobserwowałam takich problemów.